beabadoobee
beabadoobee
beabadoobee
beabadoobee
beabadoobee
Oddaję za to całą zasługę Jakubowi i Mateuszowi. To była piosenka Matty'ego: Dał mi ją, a ja zmieniłam pierwsze teksty, które dotyczyły jego dzieciństwa. Chciałam opisać moje dzieciństwo i dziewczynę, którą znałam, o której pisałam w Fake It Flowers.
Chodziło o szalone rzeczy, które robiliśmy, kiedy byliśmy nastolatkami. Tekst, który napisał Matty, brzmiał: „Przypomniała mi, że Bóg zaczął z wielkiej litery”. Jest tak otwarty na interpretację. Dla mnie osobiście oznacza to kogoś, kogo naprawdę podziwiasz, ale nie możesz być na tej samej stronie. Ale próbujesz być.
Czuję się jak z Fake It Flowers, dużo rozmawiałam o negatywnych doświadczeniach i bardzo mi to pomogło w tych sytuacjach. Ale myślę, że Beatopia była momentem, w którym w końcu zaakceptowałam swoją przeszłość. Przywrócenie idei Beatopii było w końcu akceptacją rzeczy we mnie, których nie byłam tak pewna. W końcu poczułam, że po prostu staję się lepszą osobą i czuję się bardziej komfortowo z tym, kim jestem.