slowthai
slowthai
Zwrot "łzy klauna" został rozsławiony przez piosenkę Smokey Robinson & The Miracles z 1967 roku o tym samym tytule. Smokey Robinson śpiewał o postaci, która "uśmiechnięta w tłumie staram się, ale w samotnym pokoju płaczę".
Smokey Robinson porównał siebie do postaci z włoskiej opery Pagliacci, klauna o imieniu Canio, który rozśmieszał publiczność, ale za makijażem płakał, bo zdradziła go żona. Slowthai być może rysuje paralele między tymi tematami a własnymi doświadczeniami życiowymi.
„Kiedy to robiłem, nie czułem się dobrze, czułem się jak gówno. To jest mój sposób na posiadanie mantry. Każdy ma swoją piosenkę, którą włącza kiedy są smutni, żeby poczuć się dobrze, albo mają piosenkę, przy której chcą się wypłakać, ale ja chciałem zrobić piosenkę na czas, kiedy czuję się do dupy, żebym mógł po prostu wstać i powiedzieć: "Nie, czuję się dobrze!". Chciałem też zrobić piosenkę, która byłaby jak powtarzalna piosenka pop”.