Rok powstania: 1998
30 Seconds To Mars powstał pod koniec lat 90., ale pierwsza płyta - "30 Seconds To Mars" - ukazała się dopiero w 2002 roku. Zespół na czele którego stoi ceniony hollywoodzki aktor Jared Leto (znany chociażby z "Requiem dla snu", "Podziemnego kręgu" czy "Witaj w klubie" za rolę w którym dostał Oscara) zaskoczył bardzo dobrym materiałem. W czasach, kiedy wszyscy stawiali na nu-metal, on z zespołem nagrali krążek, który był wtedy dość ciężki gatunkowo. Nie było na nim przebojowych...
30 Seconds To Mars powstał pod koniec lat 90., ale pierwsza płyta - "30 Seconds To Mars" - ukazała się dopiero w 2002 roku. Zespół na czele którego stoi ceniony hollywoodzki aktor Jared Leto (znany chociażby z "Requiem dla snu", "Podziemnego kręgu" czy "Witaj w klubie" za rolę w którym dostał Oscara) zaskoczył bardzo dobrym materiałem. W czasach, kiedy wszyscy stawiali na nu-metal, on z zespołem nagrali krążek, który był wtedy dość ciężki gatunkowo. Nie było na nim przebojowych kompozycji, a raczej bardzo złożone utwory, które pokazywały, że formacja ma naprawdę duży potencjał. Sam Leto natomiast pokazał rozległa skalę swojego głosu.
Stylistyka zaczęła się zmieniać trzy lata później, kiedy ukazała się płyta "A Beautiful Lie". Obok utworów podobnych do tych z debiutu zaczęły się pojawiać hity - "Attack", "From Yesterday" czy "The Kill" okraszone świetnym klipem wzorowanym na "Lśnieniu" Stanleya Kubricka. Był to też pierwszy krok zespołu do międzynarodowej kariery. Jared Leto, Shannon Leto oraz Tomo Milicević poszli za ciosem i wydali płytę, która z miejsca ustawiła obok największych koncertowych zespołów świata. Na wydanym w 2009 roku "This Is War" pokazali całą swoją siłę. Zachowali przebojowość, ale przy okazji ich utwory to były hymny. Rozdmuchane kompozycje, które porwały tłumy. Do tego niezłe teksty, z którymi ludzie mogli się utożsamiać. Wielokrotnie przecież fani mówili o tym, że dzięki 30 Seconds To mars zmienili swoje życie. A niektórzy nawet je uratowali rezygnując z samobójczych planów. Inna sprawa, że Jared Leto jest niesamowicie charyzmatycznym, empatycznym i inteligentnym człowiekiem, co sprawia, że jest idealnym liderem formacji.
W 2013 roku ukazał się ostatnia jak dotąd płyta zespołu - "Love, Life, Faith + Dreams", która zachowała swój aranżacyjny rozmach, ale przy okazji stała się także bardziej taneczna od poprzedniczek. Weźmy chociażby taki "Up In The Air", który z powodzeniem sprawdza się na imprezach z muzyką alternatywną. Jednak kiedy weźmiemy z każdej płyty po najlepszych utworach i spoimy je na koncercie... Dzieją się rzeczy niesłychane. To naprawdę najwyższa liga światowa. Koncertami 30 Seconds To Mars dorównują Linkin Park, U2 czy Green Day. Można ich nie lubić, ale nie można nie szanować, bo to co robią naprawdę zasługuje na uwagę.