30 Seconds To Mars
30 Seconds To Mars
30 Seconds To Mars
30 Seconds To Mars
30 Seconds To Mars
W pierwszej zwrotce utworu wokalista zwraca się do jakiejś bliskiej mu osoby, prawdopodobnie swojej dzieczyny, i pyta ją czy będzie zawsze przy nim nawet wtedy, kiedy on przeżyje jakieś załamanie. Zwraca uwagę na ogromne ciśnienie z jakim atakuje nas życie, ile od nas wymaga i ile oczekuje. Mówi, że czasem nie da się tego wytrzymać. Szuka więc bezpieczeństwa i spokoju u boku ukochanej.
W refrenie Leto mówi jakby bezpośrednio do swojego życia - pogrzeb mnie, apeluje. Stwierdza niejako, że i tak ma już dość swojego życia. Chce się pozbyć wszystkich myśli i emocji, które nie dają mu spokoju, nie pozwalają zapomnieć o problemach. Nie chce mieć z tobą więcej do czynienia, komunikuje swojemu życiu. Cały utwór stanowi rozpaczliwą próbę odnalezienia sensu życia i związku z drugą osobą. Autor tekstu zmaga się z wątpliwościami i problemami. Chce otrzymać wreszcie jakąś odpowiedź.
Wideoklip to piosenki został wyreżyserowany przez samego Leto i był inspirowanym kubrickowskim "Lśnieniem". W 2009 wybrany najlepszym wideoklipem przez czytelników Kerranga.