Idź, zanim zbytnio zatracisz się w miłości
Gdy jesteś w środku, nigdy nie wychodzisz na zewnątrz
Rozpruję swe ciało w nadziei
Że usunę swe serce i wszystkie inne fragmenty Ciebie też
Krzyk nigdy nie pomaga
Twoje serce będzie się liczyło lecz zbytnio się roztapiasz
Lecz jeżeli tak jest, zapytaj o znak, na dowód że serce
Nigdy nie oślepnie; Przez kolejną noc
Pada deszcz, a Ty jesteś zatopiony w moich myślach
Nie mogę Cię podnieść, nigdzie Cię nie widzę choć jesteś wszędzie
Powód, dla którego jestem zepsuta w środku to ta pora roku we mnie, która odpycha mnie od Ciebie
Pada deszcz, a Ty jesteś zatopiony w moich myślach
Pada deszcz, a Ty jesteś zatopiony w moich myślach
Nie mogę Cię podnieść, nigdzie Cię nie widzę choć jesteś wszędzie
Pada deszcz, a Ty jesteś zatopiony w moich myślach
Nie mogę Cię podnieść, nigdzie Cię nie widzę choć jesteś wszędzie
Powód, dla którego jestem zepsuta w środku to ta pora roku we mnie, która odpycha mnie od Ciebie