Alessia Cara mówi o tej piosence jako próbie opowiedzenia o specyficznej relacji między dwiema osobami. O relacji, której charakterystyką jest nieustanna potrzeba uciekania przed światem, ukrywania się przed ludźmi. Para ucieka więc od problemów i bolączek, nie chce stanąć z nimi twarzą w twarz. W świecie, w którym czas pędzi, a my próbujemy go dogonić, Alessia chce po prostu żyć u boku ukochanego - próbuje więc oddalić się od tego, czego nie akceptuje, czego nie chce być częścią.
Artystka mówi tutaj o swojej miłości wobec partnera, opowiada o uczuciach, które żywi wobec niego i zapewnia, że nigdy go nie opuści. Będzie przy nim w dobrych i złych chwilach, gotowa do pomocy, wspierająca. Razem z kimś, kogo kocha chce wymknąć się prawom świata, w którym żyje na co dzień.
Sama Alessia mówi o swoich wyobrażeniach odnośnie piosenki komentując, że w jej głowie osoba, z którą ucieka nieustannie się zmienia. Raz to jej mama, raz tata, raz najlepsi przyjaciele, innym razem ukochana osoba. Mówi tu o potrzebie wymknięcia się schematom - nie chce być trybem w maszynie współczesności, chce sprawiać jej kłopotym wymykac się.
