Amy Shark
Amy Shark
Amy w jednym z wywiadów przyznała, że „Adore” to kawałek opowiadający o bezgranicznym zakochaniu, w którym to bohaterka przepełniona swoimi uczuciami pragnie w końcu przestać ukrywać się przed facetem swoich marzeń. To numer dla każdego, kto po cichu adoruje kogoś, licząc na to, że w końcu nabierze odwagi do tego by poczynić jakieś kroki w kierunku stworzenia relacji.
Wokalistka śpiewa tutaj z perspektywy tak niewinnie zakochanej kobiety, obsesyjnie wręcz zafiksowanej na obiekcie swoich uczuć. Już sama możliwość spędzenia z nim kilku chwil, dotknięcia, poczucia go sprawia że świat zaczyna wirować. Może i do tej pory autorka bała się wyjawić mu to, co do niego czuje, ale teraz postanawia w końcu zrobić pierwszy ruch.
Wspomagana rzecz jasna kilkoma shotami odwagi w płynie w końcu wykrzykuje na głos to, co siedziało w jej sercu od tak dawna, po prostu szczęśliwa, zakochana bez pamięci. Nie pragnie niczego innego, tylko uwielbiać swego ukochanego i starczy jej już trzymania tego w sobie, lęku przed wyjawieniem swoich uczuć.