Amy Shark
Amy Shark
Słuchając tego kawałka trudno oprzeć się wrażeniu, że Shark śpiewa tutaj o planowaniu zdrady. „Love Monster” to płyta która pokazuje nam naprawdę wiele odcieni miłości, od szczęśliwego upojenia zakochaniem, przez tęsknotę za przeszłością, na wewnętrznej pustce wywołanej rozstaniem skończywszy.
Tutaj wokalistka porusza trudny temat miłości do kogoś, kto jest już w związku. To rzecz jasna kontrowersyjna rzecz, ciężko jednak udawać, że nie dzieje się znacznie częściej, niż chcielibyśmy to przyznać. Shark śpiewa tu z perspektywy tej, która niejako „wchodzi” w życie pary, zakochując się w zajętym facecie. Widzimy że on zdaje się odwzajemniać jej uczucia, spirala zaczyna się więc nakręcać i między tą dwójką rozwija się uczucie, stając się coraz poważniejsze.
W tym wszystkim jednak jest przecież trzecia osoba i to ona będzie cierpieć tutaj najbardziej, z czego wokalistka zdaje sobie sprawę. Gdy jednak ma wybierać między jej a swoim szczęściem wybiera siebie, mimo że wie o tym, że przecież niszczy tym czyjeś życie. Miłość jest w stanie jednak całkowicie nami zawładnąć, pozbawić rozsądku, a nawet jak widać sumienia. To siła która jest w stanie wiele stworzyć, ale potrafi przy tym niszczyć, o czym często zapominamy.