Łoł
Twoja miłość jest jak delikatna bryza o poranku
Twój dotyk i to, co ze mną robi, jak kwiat potrzebuje deszczu
Jesteśmy jedyni w swoim rodzaju, prawdziwą miłość ciężko jest znaleźć
Nie dam rady przetrwać kolejnego dnia
Po prostu posłuchaj, gdy mówię
Pytam cię, czy kochałbyś mnie, nawet gdyby wszystko inne szło źle?
I pytam cię, czy będziesz mnie trzymał do końca życia?
I nie pozwól bym spadła, bo potrafię jedynie oddawać się w całości
Oto jestem
Pytam cię
Znalazłam swoje miejsce, jest tuż obok ciebie
I nic więcej się nie liczy, nie potrafię dalej żyć
Przez to przez co przeszliśmy, staram się zaprzeczyć temu, co czuję
Ale teraz, zanim odejdę, musisz mi powiedzieć
Pytam cię, czy kochałbyś mnie, nawet gdyby wszystko inne szło źle?
I pytam cię, czy będziesz mnie trzymał do końca życia?
I nie pozwól bym spadła, bo potrafię jedynie oddawać się w całości
Oto jestem
Pytam cię
Tak, pytam
Pytam cię
Och och
Nigdy nie sądziłam
Nigdy nie sądziłam
Że będziesz dla mnie wszystkim
Że będziesz wszystkim co się tak naprawdę liczy
Dla ciebie oddałabym wszystko, także to, kim jestem
Och kochanie kochanie, wiem, że też tak czujesz
Pytam cię, czy kochałbyś mnie, nawet gdyby wszystko inne szło źle?
I pytam cię, czy będziesz mnie trzymał do końca życia?
I nie pozwól bym spadła, bo potrafię jedynie oddawać się w całości
Nie potrafię udawać
Pytam cię
Pytam cię
Pytam cię
