Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej śpiewa tutaj o radości do życia i ciekawości tego, co jeszcze nie znane. Ludzkość cały czas się rozwija, stawiając sobie coraz wyżej poprzeczkę. Wciąż szukamy odpowiedzi na nurtujące nas pytania i każda odkryta tajemnica niesie za sobą multum kolejnych. To właśnie przez naszą wrodzoną ciekawość potrafimy tak wiele osiągnąć i nie przestajemy iść do przodu.
Piasek przyznaje, że kiedyś nie było w nim tej wewnętrznej potrzeby doskonalenia się i czerpania z życia pełnymi garściami. Spoczął na laurach, zadowalając się tym co ma. Udało mu się jednak na nowo rozpalić w sobie zapał do pracy nad sobą i tę niezaspokojoną potrzebę szukania wiedzy, przez co znowu czuje radość z życia.
Słońce w tym utworze jest właśnie symbolem ideału, do którego wszyscy dążymy. Ono daje nam siłę i motywację do działania, sprawia że życie może istnieć i czerpiąc z jego mocy. Może kiedyś człowiekowi uda się okiełznać gwiazdy, ale wokalista ma nadzieję, że i na tym nie spoczniemy. Zawsze będą nowe rzecz do odkrycia, nowe obszary do eksploracji, a póki takie białe plamy istnieją, ludzkość zrobi wszystko, by je zgłębić.