Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Andrzej Piaseczny
Kto jak kto, ale artyści z wieloletnim doświadczeniem doskonale odczuwają upływ lat. Czasy się zmieniają i nie da się powstrzymać ciągłego rozwoju i przemian społeczeństwa. To, co było popularne kiedyś, teraz może już nie mieć racji bytu – trzeba się z tym po prostu pogodzić, bo tak działa świat.
Wielu wykonawców popularnych paręnaście lat temu dalej próbuje jakoś odnaleźć swoje miejsce na scenie, co rzecz jasna spotyka się z najróżniejszymi reakcjami ze strony ludzi. Jeżeli stoją ze swoją muzyką w miejscu, są szykanowani za „staromodność”. Jeśli z kolei próbują się przystosować, mogą liczyć się z falą hejtu od ludzi, którzy uważają to za „sztuczne”. Wszyscy jednak zdają się zapominać o samych artystach, którzy przecież też są ludźmi, dorastają, rozwijają się i po prostu żyją. Każdy może przecież chcieć spróbować czegoś nowego, ewoluować w swojej twórczości, dlaczego więc spotyka się to z tak ostrą krytyką?
Andrzej prosi tutaj ludzi wprost o to, by dali mu po prostu żyć w zgodzie z samym sobą. Chce móc muzycznie robić to, na co ma ochotę, bez napiętnowania ze strony sfrustrowanych ludzi. Jeżeli się to nie podoba - nie ma sprawy, przecież nie trzeba tego słuchać. Po co jednak wyrażać tak otwartą nienawiść i najzwyczajniej w świecie ranić drugiego człowieka?