Angel Olsen
Angel Olsen
Angel Olsen
Angel Olsen
Angel Olsen
Pod ciężarem pandemii życie osobiste Olsen wisiało na włosku. Pogodziła się ze swoją queerowością, przeżyła swoją pierwszą queerową miłość i złamane serce. Zakochała się w nowym partnerze. I mniej więcej w tym czasie zdecydowała, że w końcu musi ujawnić się swoim starzejącym się rodzicom. Straciła ojca trzy dni później i matkę w ciągu następnych dwóch miesięcy.
Olsen opisała to wszystko na jednym albumie. To sprawia, że album „Big Time” jest jednym z jej najpotężniejszych dzieł. Olsen nigdy nie stroniła od ciężkości. W 2019 roku stworzyła wysokie, intensywne All Mirrors, często potęgujące ludzkie emocje w wysoki dramat.
Chociaż technicznie w 2020 roku pojawił się okrojony towarzysz Whole New Mess, „Big Time” jest pełnoprawną kontynuacją i stanowi interesujące kontrapunkty. Podczas gdy All Mirrors było prawie odurzające w chwilach ciemności, Olsen wyła w pustkę nad hipnotyzującymi syntezatorami, „Big Time” wydaje się być dziełem kogoś, kto stał się starszy i mądrzejszy, a także szybko się starzeje.