Ania Dąbrowska
Ania Dąbrowska
Ania Dąbrowska
Ania Dąbrowska
Ania Dąbrowska
Ania Dąbrowska po raz kolejny daje słuchaczowi do zrozumienia, że jej doświadczenia związane z romantycznymi relacjami są skomplikowane. W Nie patrzę wokalistka wciela się w rolę kobiety, która jest na granicy rozstania z partnerem. Zrezygnowana i zmęczona trudną miłością dziewczyna chciałaby móc już zakończyć tę znajomość. Nie ma jednak odwagi zrobić tak dużego kroku.
Podmiot liryczny wspominając chwile spędzone wspólnie z wybrankiem, jest w stanie przypomnieć sobie tylko te burzliwe. Kobieta wie, że związek, który tworzyli w dużej mierze opierał się na kłótniach, niedopowiedzeniach i płaczu. Mimo to, uczucia względem partnera wciąż są w niej gorące i dlatego dziewczyna nie umie zmusić się do odejścia.
Ostatnia sprzeczka kochanków wydała się bohaterce opowiadanej historii, inna niż poprzednie. Kobieta zdała sobie sprawę, że zwiastuje ona koniec ich miłości. Z jednej strony zrozpaczoną niewiastę przeraża wizja życia bez ukochanego, z drugiej jednak wie ona, że nie ma innego wyjścia. Nieszczęśniczka nie potrafi jednak opuścić swojego mężczyzny. Z tego powodu zwraca się do niego z prośbą o podjęcie tej decyzji za niej.
To partner ma zakończyć tę znajomość. Dziewczyna chce jedynie zamknąć oczy i poczuć jak grunt osuwa się pod jej nogami. Pragnie, by chłopak „strącił ją w przepaść” i nigdy nie cofnął raz podjętej decyzji o odejściu. Smutna niewiasta jest świadoma cierpienia, jakie ją czeka. Planuje jednak zamknąć się przed światem. Zamierza od teraz żyć we własnej głowie.