Aretha Franklin
Aretha Franklin
Aretha Franklin
Aretha Franklin
Aretha Franklin
Kolejna z piosenek Arethy Franklin, która dotyka tematu kobiet – braku szacunku wobec nich oraz ograniczania wolności. Artystka wyraża sprzeciw wobec męskiego dyktatu w społeczeństwie. Utwór jest apelem o równe traktowanie wszystkich ludzi oraz o poddanie pod refleksję krzywdzących zwyczajów i zasad panujących w świecie.
Franklin prosi słuchacza o „otworzenie umysłu”. Nawołuje do uwolnienia samego siebie, do nieograniczania się konwenansami. Wokalistka podkreśla fakt, że żeby móc być sobą oraz pozwalać na to innym, trzeba najpierw nauczyć się funkcjonować w wolności. Niepodobna nakazywać bliźnim co mają robić, jak powinni się zachować czy wyglądać. Artystka gardzi „gierkami” między ludźmi oraz manipulacją.
Wokalistka zaznacza także na czym polega dobry romantyczny związek. Aby był satysfakcjonujący dla obu stron powinien opierać się na równości. Niesprawiedliwe jest wymagać zmian od drugiej osoby, jednocześnie odmawiając podjęcia się pracy nad samym sobą. Franklin nie zamierza spełniać oczekiwań swojego mężczyzny, tylko dlatego, że sama jest kobietą. Chętnie zgodzi się na kompromis, ale tylko pod warunkiem, że ukochany również weźmie go pod uwagę.