At The Drive-In
At The Drive-In
At The Drive-In
At The Drive-In
At The Drive-In
Bixler w typowy dla siebie enigmatyczny sposób opisuje w tej piosence jak wyglądały trasy koncertowe zespołu. Za pomocą sprytnych metafor pokazuje, że życie muzyka przepełnione bywa alkoholem i imprezowaniem, co nie jest w żadnym wypadku dobre na dłuższą metę.
Wieczne pijaństwo i picie do nieprzytomności po jakimś czasie przestają być tylko dobrą zabawą. To już autodestrukcja, gdy dzień w dzień doprowadza się do takiego stanu. Autor śpiewa, że jego wnętrzności wręcz wywracają się na drugą stronę przez to wszystko. Żyje w świecie kaców, wymiotów i luk w pamięci.
W Kanadzie „One Armed Scissor” to inaczej wódka z napojem energetycznym. Idealny tytuł dla pijackiej wizji. Ale nazwa utworu ma też głębszy sens. Nożyczki służą do cięcia, są ostre. Ale z jednym tylko uchwytem do niczego się nie nadają. Tak samo życie w trasie – niby piękne, szalone, ale jednak na dłuższą metę patologiczne.