Aura Dione
Aura Dione
Aura Dione
Aura Dione
Aura Dione
W tekście tej piosenki Aura wciela się w rolę dziewczyny oderwanej niejako od rzeczywistości, żyjącej w świecie snu, mylącej go z jawą. Jawi się tutaj jako senna księżniczka, która nie potrafi odnaleźć się w realnym świecie. Mówi o sobie jako jedynej żywej w sali pełnej posągów, jako jedynej czującej, ponurej i markotnej w miejscu pełnym sztucznych uśmiechów.
Najpewniej metaforycznie opisuje w ten sposób współczesny świat - zdrowych, aktywnych i na pozór szczęśliwych ludzi. To świat, w którym obraz jest ważniejszy niż prawda. Pokazujemy wszystkim swoje życie, chwalimy się tym, co robimy, jak spędzamy czas. Wszyscy zdają się odnosić sukcesy i bez problemu pokonywać kolejne trudności. To wszystko jednak tylko pozór, sztuczny świat stworzony na potrzeby lansu, pochwalania się czymś, co wcale nie istnieje.
Ona nie chce jednak uczestniczyć w tej sztucznej rzeczywistości. Zdaje sobie sprawę z okrucieństwa świata, chce snu, prawdziwego, starodawnego snu, który da jej szansę wytchnienia. Snu, w którym całuje się pod wiśniowym drzewem.
Utwór jest jednocześnie opowieścią o pozorności ludzkiego szczęścia, o sztuczności świata i potrzebie miłości i spełnienia, których metaforą są właśnie sny Aury - magiczne i subtelne.