Avenged Sevenfold
Avenged Sevenfold
Avenged Sevenfold
Avenged Sevenfold
Avenged Sevenfold
Tekst piosenki wydaje się być ironiczną i krytyczną refleksją na temat nadmiernego narcyzmu i poczucia własnej ważności. Wokalista przedstawia się jako człowiek, który ma władzę i wpływ na innych. Przywołuje wizję siebie jako kogoś, kto wymaga szacunku i podziwu od innych, a nawet podpowiada, żeby złożyli mu hołd, klękając na kolanach. Stwierdza również, że nigdy nie spotkał takiego człowieka, który nie potknąłby się, gdy próbował podążać jego drogą.
W refrenie pojawiają się ironiczne komplementy wobec siebie samego, twierdząc, że stworzył coś wyjątkowego i stylowego. Następnie w chórze wokalista kontynuuje ironiczny ton, sugerując, że wszystko, co widzi, jest wynikiem jego wspaniałości i że nawet otrzymuje telefony od Boga. Twierdzi również, że ma wyjątkowe miejsce na parkingu i nie może się spóźnić na swoje "spotkanie tygodniowe", które ma na celu "uratowanie" kogoś. W interludium wokalista wyraża zaskoczenie i zdziwienie tym, co właśnie powiedział, zdając sobie sprawę z absurdalności swojego ego.