Avicii
Avicii
Avicii
Avicii
Avicii
Jeszcze dziesięć dni pod wodą
I już wiem
Dam sobie radę
Jeszcze dziesięć dni nim nadejdzie koniec
Dopóki ciemność idzie
I zobaczę światło
Jestem rozdarty pomiędzy spełniającymi się moimi najśmielszymi marzeniami
Aby zadowolić bestię wewnątrz mnie
I uziemiony w miłości, która unosi mnie wysoko
chwytając tchórzy i złodziei
Jeszcze dziesięć dni więcej, bym odnalazł moją drogę
Jeszcze dziesięć dni więcej, dopóki nie zasnę
Jeszcze dziesięć dni więcej, żebym nie musiał walczyć
Nie potrzebuję przyszłego króla
Nie jest to modlitwa, mogłem zaśpiewać
Jeszcze dziesięć dni więcej i mam zamiar zrobić to dobrze
Zobacz, moje sumienie mnie zdradziło
Ale kochanie, jestem wystarczająco silny,
By przyjąć falę
Łóżko drży pode mną
Droga jest wyboista
Ty wiesz, że ja się podniosę
Jestem rozdarty pomiędzy spełniającymi się moimi najśmielszymi marzeniami
Aby zadowolić bestię wewnątrz mnie
I uziemiony w miłości, która unosi mnie wysoko
chwytając tchórzy i złodziei
Jeszcze dziesięć dni więcej, bym odnalazł moją drogę
Jeszcze dziesięć dni więcej, dopóki nie zasnę
Jeszcze dziesięć dni więcej, żebym nie musiał walczyć
Nie potrzebuję przyszłego króla
Nie jest to modlitwa, mogłem zaśpiewać
Jeszcze dziesięć dni więcej i mam zamiar zrobić to dobrze