Bad Brains
Bad Brains
Bad Brains
Bad Brains
Bad Brains
H.R. opowiada tutaj o tym, że człowiek nie powinien wiecznie przeżywać swoich porażek, tylko bardziej skupić się na tym, by brnąć do przodu i nie dawać się zatrzymać przez troski. Punktem wyjścia jest tu rozstanie z partnerką. Autor czuje się wykorzystany i zdruzgotany przez to, jak kobieta, z którą był związany go potraktowała.
Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że tak po prostu działa życie i nie zawsze da się uniknąć cierpienia i nieszczęść. Zamiast więc załamywać niepotrzebnie ręce chce spróbować dalej żyć. Już dość dużo czasu zmarnował w przeszłości na roztrząsanie swych porażek. Ile można się taplać w negatywnych emocjach? Takie zachowanie do niczego nie prowadzi. Im szybciej człowiek to zrozumie, tym dla niego lepiej.
Czegokolwiek byśmy nie zrobili, los zawsze prędzej czy później ześle na nas jakieś przeszkody. To od naszego podejścia zależeć będzie, jak sobie z nimi poradzimy. Możemy dać za wygraną i oddać się rezygnacji, albo po prostu przejść jakoś przez gorszy okres. Tak samo jak szczęście nie trwa wiecznie, nie trwa też przecież i smutek.