Rok 2019 został oficjalnie ustanowiony rokiem Stanisława Moniuszki. Z tego też powodu Barbara Wrońska - wokalistka, kompozytorka i autorka tekstów, wraz z Pauliną i Natalią Przybysz, wzięła na warsztat utwór Moniuszki zatytułowany "Rybka" - dodając mu jednocześnie delikatności i nowego znaczenia. Utwór mówi o tęsknocie, nadziei, marzeniach, próbie ich realizacji oraz ostatecznej ich utracie. Same "marzenia" w utworze symbolizowane są przez tytułową złotą rybkę, która nie poddaje się namowom chłopca, nie zatrzymując się, nie myśląc nawet o wypłynięciu, mknie z potokiem - "'Ach, tam wieczna zima, smętne życie tam (Smętne życie tam)/ Wiosny nigdy nie ma, ja tu kwiaty mam!' (Ja tu kwiaty mam)/ 'Nęcisz mnie daremnie, niczym kwiatek twój/ Zimna dusza we mnie, zimna krew jak zdrój'/ 'Próżna twa tęsknota, przestań o mnie śnić/ Bom ja rybka złota, w zimnie muszę żyć' (Ahh)/ Westchnął chłopiec młody, lecz nie płakał, nie/ Dołem sinej wody złota rybka mknie."
Przy okazji premiery utworu, sama artystka wypowiadała się o swojej interpretacji utworu - "Z ogromną radością i przejęciem przedstawiam Wam piosenkę pt. 'Rybka'. 'Rybka' to moja szalona interpretacja pieśni Stanisława Moniuszki, który też, jak na tamte czasy, był szalony! W teledysku wraz ze Stanisławem cieszymy się ze wspólnego muzykowania, a wtórują nam dwie wyjątkowe 'rybki': Paulina Przybysz i Natalia Przybysz. To jest dla mnie ważne, gdyż razem z dziewczynami wykonywałyśmy pieśni Stanisława Moniuszki za dzieciaka na szkolnych akademiach – śmiechu było co nie miara! Tym bardziej się cieszę, że mam szansę pokazania jak ja rozumiem twórczość Stanisława Moniuszki. Piosenka opowiada o strachu przed silnym uczuciem, ale też o strachu przed niepokojącym upałem. Rybki wolą zimno – i tam im dobrze, niech tak zostanie."