Należysz do mojej rodziny?
Mogę chwilę z tobą posiedzieć?
Czy mogę dziś nocować w twoim łóżku?
Mogłabym sprawić, że się uśmiechniesz
Rano zrobię ci śniadanie
Wieczorem nagrzeję łóżko
Zawsze będę szczęśliwa mogąc cię pocałować
Obiecuję, że nigdy nie będę smutna
Chyba, że zwiedzie nie syreni śpiew, syreni śpiew
Przez niego staję się zła, zła, zła
Mama była łamaczką serc
Kochała cię tak samo jak ja
Jestem przepełniona okrucieństwem i grzechem
Mam na imię Pearl
I kocham cię najlepiej, jak potrafię
Moje blond loki przecinają twoje serce
Nawołuje mnie syrena
Nie minie dużo
Czasu, nim uciekniesz
Pomogę ci się ładnie ubrać
I wykąpać, kiedy będziesz obolały
Obiecuję, że będę dobra
Myślę, że mogłabym dać ci wszystko, czego pragniesz a nawet więcej
Możesz być z siebie dumny bo olśniłeś niezwykłe stworzenie
Ozdób oczy brokatem, gdy idziesz w miasto
Powiedz wszystkim chłopakom, że jesteś moim mężczyzną
Postaram się cię nie zawieść
Dopóki nie zwiedzie mnie syreni śpiew
On sprawia, że staję się zła, zła
Mama była łamaczką serc
Kochała cię tak samo jak ja
Ale jestem przepełniona okrucieństwem i grzechem
Mam na imię Pearl
Kocham cię najlepiej, jak potrafię
Moje blond loki przecinają twoje serce
W twoich oczach eksplodują gwiazdy
Nie minie dużo czasu, nim uciekniesz
Nie, nie minie dużo czasu nim uciekniesz
Nie minie dużo czasu, nim uciekniesz
Nie minie dużo czasu, nim uciekniesz
Bo jestem zła, zła...