Tekst piosenki opowiada o problemach, które pojawiają się w związku Bena i jego partnerki. Mimo wszystkich przeciwności Howard wyznaje tutaj, że chce żyć chwilą, cieszyć się każdym dobrym momentem i chwytać szczęście w każdej sekundzie ich relacji. Chce po prostu radośnie tańczyć ze swoją ukochaną.
W słowach utworu opowiada o tym, jak czuje się sam ze sobą. Targają nim sprzeczne uczucia, to, co myśli i to, co robi to zupełnie dwie różne rzeczy. Nie potrafi pogodzić się ze swoimi emocjami. Wie jednak, że i tak jest już lepiej niż kiedyś. Stara się poprawić a jednocześnie prowokuje swoją partnerkę do emocjonalnych reakcji na jego zachowanie. Bo nawet atak agresji jest lepszy niż całkowita obojętności. Świadczy bowiem o uczuciach, które się jeszcze w niej tlą.
Kłopoty, które pojawiają się w związku tej pary nie powinny być jednak przeszkodą przed cieszeniem się wspólnymi chwilami, życiem po prostu. Daltego Ben apeluje o wstrzymanie czasu, o zabawę i czerpanie radości z bycia razme. Bo przecież, mimo konfliktów, wciąż chc być razem.
Tekst piosenki porusza ważne, związkowe kwestie. Mówi o potrzebie mówienia prawdy, zaufania. Howard zwraca uwagę na postawę jego dziewczyny, która nieustannie jest zakleszczona między tym co chce, a tym co faktycznie robi. On podekreśla jednak, że najważniejsze jest chwytać wspólne chwile. Bo na końcu tylko o to przecież chodzi.
