[Zwrotka 1]
Nie wiedziałem, jak bardzo pokocham Santa Barbara
Nigdy tam nie pojechałem, ale wiem, że musi być tak pięknie
To tam się urodziłaś
Długie, brązowe włosy, których twoja mama nie lubi
Masz tatuaż z księżycem, którego nawet nie ukrywasz
Jesteś taka niezwykła
Nie spotkałem wcześniej kogoś takiego jak ty
[Pre-Chorus]
Chcę być tym gościem, który sprawia, że nie możesz spać w nocy
Chcę, żebyś do mnie zadzwoniła, gdy będzie już późno
Mogłabyś mi powiedzieć wszystko
[Refren]
Od czasu do czasu rzucasz mi najmniejsze spojrzenie
Spod rzęs i, kochanie, to prawie tak, jakbyś kogoś potrzebowała
Obiecuję, że mogę być kimś
Z nocy na noc, zajmuje ci to więcej czasu
Kiedy mówisz „Do widzenia” i, kochanie, to prawie tak, jakbyś kogoś potrzebowała
Obiecuję, że mogę być kimś
[Zwrotka 2]
Dałem się ponieść próbie dostania się do twojego mózgu
I co wiesz? Czy mieszkasz sama?
I czy się modlisz?
I czy wierzysz, że istnieje życie
Gdzie jesteśmy tylko ty i ja i ja?
Nie potrzebujemy drogi, nie potrzebujemy znaku
Jesteśmy tylko ty, ja i ja
[Pre-Chorus]
Od czasu do czasu rzucasz mi najmniejsze spojrzenie
Spod rzęs i, kochanie, to prawie tak, jakbyś kogoś potrzebowała
Obiecuję, że mogę być kimś
[Refren]
Od czasu do czasu rzucasz mi najmniejsze spojrzenie
Spod rzęs i, kochanie, to prawie tak, jakbyś kogoś potrzebowała
Obiecuję, że mogę być kimś
Z nocy na noc, zajmuje ci to więcej czasu
Kiedy mówisz „Do widzenia” i, kochanie, to prawie tak, jakbyś kogoś potrzebowała
Obiecuję, że mogę być kimś
[Bridge]
Kogoś do posiadania, kogoś do trzymania
Gdzieś, gdzie można pójść, gdy noce stają się zimne
Kogoś do kochania, kogoś, kim można być
Kogoś, kto zwali cię z nóg
Kogoś do posiadania, kogoś do trzymania
Gdzieś, gdzie można pójść, gdy noce stają się zimne
Kogoś do kochania, kogoś, kim można być
Kogoś, kto powali cię na kolana
(Oh-oh-oh-oh, oh-oh-oh-oh)
(Oh-oh-oh-oh, oh-oh-oh-oh) Tym kimś jestem ja
(Oh-oh-oh-oh, oh-oh-oh-oh, oh-ohh) Tym kimś jestem ja, tak
[Refren]
Od czasu do czasu rzucasz mi najmniejsze spojrzenie (Oh-oh-oh-oh, oh-oh-oh-oh)
Spod rzęs i, kochanie, to prawie tak, jakbyś kogoś potrzebowała (Oh-oh-oh-oh, oh-oh-oh-oh, oh-oh-oh-oh, oh-oh-oh-oh)
Obiecuję, że mogę być kimś