[Zwrotka 1]
Światła są przyciszone
Moje ręce na kierownicy są zimne
A ty wciąż masz mój płaszcz
Bez ciebie oczy gubią się we mgle
I nie widzę drogi
[Pre-Chorus]
Teraz stoję u twoich drzwi
I mam nadzieję, że nie ma cię w domu
Bym mógł przyzwyczaić się do samotności
[Refren]
W takie noce jak te, kiedy moja siła woli jest słaba
Zadzwonię, więc pozwól telefonowi dzwonić
Pojadę tymi ulicami, nie idź mnie szukać
Jeśli odpuszczasz, będę potrzebował
Więcej takich nocy
[Zwrotka 2]
Walczę z chęcią zapisania słów w mojej głowie
Których wiem, że nie powinienem wysyłać (Wiem, że nie powinienem wysyłać)
Ciężko się wyleczyć, gdy ciągle ukradkiem spoglądam na twoje zdjęcie
Więc znowu odwracam wzrok
[Refren]
W takie noce jak te, kiedy moja siła woli jest słaba
Zadzwonię, więc pozwól telefonowi dzwonić
Pojadę tymi ulicami, nie idź mnie szukać
Jeśli odpuszczasz, będę potrzebował
Więcej takich nocy
[Bridge]
Musisz pozwolić mi utonąć
Musisz pozwolić mi się rozpaść
Bez ciebie tutaj, żeby mnie złapać
A jeśli nie ma cię w pobliżu
Muszę nauczyć się stawiać czoła ciemności
Bo dni zamieniają się w noce jak te
Noce takie jak te (Noce takie jak te)
[Refren]
W takie noce jak te, kiedy moja siła woli jest słaba
Zadzwonię, więc pozwól telefonowi dzwonić
Pojadę tymi ulicami, nie idź mnie szukać
Jeśli odpuszczasz, będę potrzebował
Więcej takich nocy
Nocy takich jak ta