Beyoncé
Beyoncé
Beyoncé
Utwór stanowi punkt zwrotny na płycie i rozpoczyna bardziej delikatną część albumu. Najnowszy krążek Beyonce stanowi w całości swoistą opowieść o dojrzewaniu, przebaczeniu i umiejętności radzenia sobie z problemami. Artystka sama mówi o płycie, że to historia tego, co dzialo się w jej głowie, a co było odbiciem jej życia. Burza uczuć, emocji i myśli znalazła przełożenie na płycie.
"Forward" to moment na albumie, w którym Bey - z wściekłej i rozżalonej, zdradzonej kobiety - przeradza się w pogodzoną z życiem i znającą moc wybaczania. Tym razem męski głos, użyczany tutaj przez Jamesa Blake'a, stanowi dla niej subtelne towarzystwo, nie partnera we wściekłości, jak w przypadku piosenki z Whitem. Beyonce przebaczyła ukochanemu zdrady i idzie dalej ze swoim życiem, nie ogląda się już w przeszłość.
Sam tytuł utworu mówi o tym, o czym faktycznie jest - o posuwaniu się naprzód. Beyonce mówi tutaj o uldze jaką odczuła dzięki wykrzyczeniu swoich problemów, o tym, że najtrudniejszy jest pierwszy krok, rozpoczęcie rozmowy na drażliwy temat. Kiedy już się to zrobiło - może być tylko lepiej. Ukrywanie problemów i udawanie, że ich nie ma, nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Teraz będzie już tylko lepiej, mówi. Ale musimy zawsze być ze sobą szczerzy, zwraca się do swojego ukochanego.