Dlaczego tak jej zależy na niedojrzałości w tych sprawach, nie chcę
żebyś się zmienił
I kiedyś ta miłość się skończy i wszystko będzie zapomniane i którego dnia
będziemy się z tego śmiać
I mówisz, że wszystko jest dobrze
I wiem, że kłamiesz
Z ciemności twoich oczu
Nie musisz robić tego sam
Jakby nie było nikogo, kto o ciebie dba
Nie musisz się zachowywać jakbyś był sam
Jakby ściany wokół ciebie się zamykały
Nie musisz udawać, że nikt nie wie
Jakby nie było nikogo, kto cię rozumie
Nie jestem kimś, kogo tylko znałeś
Wiem o tobie wszystko
I powinieneś wiedzieć, że ktoś o ciebie dba
Wiem o tobie wszystko
Oto jestem i czekam aż znajdziesz sposób żeby zerwać łańcuchy, one są
mocniejsze niż sądzisz
Możesz mówić, że nie próbowałam, zawiodłam cię, zostawiłam samego ale
to ty jesteś tym, który odchodzi
I mówisz, że wszystko jest dobrze
I wiem, że kłamiesz
Z ciemności twoich oczu
Nie musisz robić tego sam
Jakby nie było nikogo, kto o ciebie dba
Nie musisz się zachowywać jakbyś był sam
Jakby ściany wokół ciebie się zamykały
Nie musisz udawać, że nikt nie wie
Jakby nie było nikogo, kto cię rozumie
Nie jestem kimś, kogo tylko znałeś
Wiem o tobie wszystko
I powinieneś wiedzieć, że ktoś o ciebie dba
Wiem o tobie wszystko
I powinieneś wiedzieć, że ktoś o ciebie dba
Wiem o tobie wszystko
I mówisz, że wszystko jest dobrze
I wiem, że kłamiesz
Z ciemności twoich oczu
Oto jestem i czekam aż znajdziesz sposób żeby zerwać łańcuchy, one są
mocniejsze niż sądzisz
Możesz mówić, że nie próbowałam, zawiodłam cię, zostawiłam samego ale
to ty jesteś tym, który odchodzi
Nie musisz robić tego sam
Jakby nie było nikogo, kto o ciebie dba
Nie musisz się zachowywać jakbyś był sam
Jakby ściany wokół ciebie się zamykały
Nie musisz udawać, że nikt nie wie
Jakby nie było nikogo, kto cię rozumie
Nie jestem kimś, kogo tylko znałeś
Wiem o tobie wszystko
Wiem o tobie wszystko