Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Cole przedstawia tutaj huragan Katrinę jako złą, krnąbrną dziewczynę, którą prosi o to by chociaż trochę się "uspokoiła". Ta tragiczna klęska żywiołowa z 2005 przypomniała nam, jak destrukcyjne potrafią być siły natury. Najwięcej ucierpiał wtedy Nowy Orlean, gdzie system przeciwpowodziowy okazał się być absolutnie niewystarczający do powstrzymania katastroficznych skutków tego huraganu. Praktycznie całe miasto zostało zniszczone i zalane, powodując gigantyczne straty i niszcząc życie wielu ludzi.
To, jak lekko Cole traktuje tę tragedię jest wręcz groteskowe i prowokujące, co rzecz jasna musiało być zamysłem chłopaków. Może i da się tutaj dostrzec jakąś zachętę do zastanowienia się nad potęgą natury, ale ciężko się jednak pozbyć wrażenia, że jest to bagatelizowane i na pierwszy plan wysuwa się jednak lekceważąca śmieszność słów autora.
Możliwe że sugeruje on tym, jak straszliwa potrafi być kobieca furia, skoro czasami sprowokowane dziewczyny same mogą wydawać się nam szalone jak huragany. Tak czy owak "O Katrina!" pokazuje nam, że nawet ze straszliwej tragedii można zrobić żartobliwy kawałek. W sumie umiejętność obracania nieszczęść w żart jest przydatną sprawą, no ale cóż – zapewne nie każdy dostrzeże akurat w Katrinie komiczny potencjał.