Na znaku jest napisane „Nie dotykać”, jesteś poza zasięgiem
Jesteś zakazanym owocem, „nie podchodź”
Jest napisane: „niczego nie planuj”, bo na twojej dłoni
Widnieje obietnica złożona innemu mężczyźnie
Ale kiedy jesteś blisko, nie mam siły się bronić
Uczucia są coraz silniejsze, a spojrzenia coraz dłuższe
Im bliżej jesteś, tym słabszy się staję
Jeśli to się nie stanie teraz, to stanie się kiedy indziej
Więc proszę cię, proszę, proszę odejdź
Nie jestem wystarczająco silny, by odmówić
Proszę, proszę nie zostawaj
Nie jestem wystarczająco męski, by po prostu odejść
Proszę cię, proszę idź
Nie mogę ci się oprzeć, chociaż próbuję
Więc proszę cię odejdź, nie mam w sobie siły, by odmówić
Na znaku jest napisane „Zwolnij – śliska powierzchnia”
Bez dwóch zdań masz niebezpieczne krągłości
Jest napisane „Nie na sprzedaż”, jesteś po słowie
Po prostu weź swoje serce i wyjdź za drzwi
Ale kiedy jesteś blisko, nie mam siły się bronić
Uczucia są coraz silniejsze, a spojrzenia coraz dłuższe
Im bliżej jesteś, tym słabszy się staję
Jeśli to się nie stanie teraz, to stanie się kiedy indziej
Więc proszę cię, proszę, proszę odejdź
Nie jestem wystarczająco silny, by odmówić
Proszę, proszę nie zostawaj
Nie jestem wystarczająco męski, by po prostu odejść
Proszę cię, proszę idź
Nie mogę ci się oprzeć, chociaż próbuję
Więc proszę cię odejdź, nie mam w sobie siły, by odmówić
Nie mów, że cię nie ostrzegałem, nie mów, że nie wiedziałaś
Nie czekaj, aż będzie za późno, by wtedy spróbować odejść
Im bliżej jesteś, tym słabszy się staję
Jeśli to się nie stanie teraz, to stanie się kiedy indziej, błagam cię
Kochanie, proszę cię, proszę, proszę odejdź
Nie jestem wystarczająco silny, by odmówić
Proszę, proszę nie zostawaj
Nie jestem wystarczająco męski, by po prostu odejść
Proszę cię, proszę idź
Nie mogę ci się oprzeć, chociaż próbuję
Więc proszę cię odejdź, nie mam w sobie siły, by odmówić