Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Dwie pierwsze zwrotki posiadają formę dialogu pomiędzy archetypami: błaznem i złodziejem. Każdy z nich wyraża zniesmaczenie otaczającym światem, w którym dominuje zepsucie oraz chaos („Jest zbyt wiele zamieszania / Nie mogę znaleźć ulgi”).
Błazen pragnie wydostać się ze skrzywionej rzeczywistości, której nie rozumie i z którą nie chce mieć nic wspólnego. Złodziej uspokaja go jednak - nie tylko oni mają świadomość, że ze światem jest coś nie tak. Jest wielu innych, którzy również doszli do przekonania, że „życie jest tylko żartem”.
Wątek zniechęcenia światem, w którym jest „zbyt wiele zamieszania”, wydaje się mieć tutaj podobny wydźwięk, co w słynnym „What’s Going On” Marvina Gaye’a. Bardzo możliwe, że Dylan odwołuje się do niepokojów drugiej połowy lat sześćdziesiątych – przede wszystkim konfliktu w Wietnamie.
Więcej trudności wiąże się z wyjaśnieniem znaczenia stojącego za postaciami błazna i złodzieja. Jedna z popularnych interpretacji sugeruje, że błaznem jest Jezus Chrystus, który umarł na krzyżu obok złodzieja („dobrego łotra”). Przemawia za tym fakt, że Dylan często stosował w swoich tekstach nawiązania biblijne, czego przykładem jest również trzecia zwrotka „All Along the Watchtower”.
Łatwiej jednak przyjąć, że błazen i złodziej są po prostu archetypami postaci stojących poza prawem, wyłamujących się ze społeczeństwa. To buntownicy, którzy nie godzą się na zastany świat – występują przeciwko obowiązującym kodeksom (złodziej) oraz wyśmiewają absurdy rzeczywistości (błazen).
W ostatniej, trzeciej zwrotce, Dylan wprowadza zmianę narracji. Artysta opisuje alegoryczną scenę: księżniczka na wieży spogląda na horyzont, gdzie pojawiają się jeźdźcy. Zwykle utożsamia się ich ze zwiastunem nadciągającego niebezpieczeństwa lub gwałtownej zmiany. Pozostając przy biblijnych inspiracjach Dylana możemy przyjąć, że stanowią oni nawiązanie do Jeźdźców Apokalipsy.
Artysta sygnalizuje zatem nadchodzący kataklizm lub rewolucję, która obróci w niwecz dotychczasowy porządek świata – tego samego, jakim zniesmaczeni byli złodziej oraz błazen.
Na koniec warto zwrócić uwagę na fakt, że słowa trzeciej zwrotki zostały najprawdopodobniej zainspirowane fragmentem Księgi Izajasza, w którym prorok opisuje zapowiedź upadku Babilonu:
„I zawołał strażnik: Na wieży strażniczej, o Panie, stoję ciągle we dnie, na placówce mej warty co noc jestem na nogach. A oto przybywają jezdni, jeźdźcy na koniach parami. Odezwał się jeden i rzekł: Upadł Babilon, upadł, i wszystkie posągi jego bożków strzaskane na ziemi!” (Iz 21 8-9).
Babilon jest biblijnym symbolem zepsutego, bezbożnego świata doczesnego, który zostanie zniszczony przed nastaniem Królestwa Bożego. Kiedy to nastąpi, „biznesmeni” nie będą już „pić wina”, a dylanowski błazen wreszcie odnajdzie upragnioną „ulgę”.