Sprzedałem mój zimny supeł,
Ciężki kamień
Sprzedałem mojego czerwonego mustanga dla domu
By zaniknąć..
Osiadając powoli
Wpasowuje się cały, wpasowuję się w niemoc
Albo w historię, którą się toczy
Koloruję erę
Filmuję ją jako historyczność
Moja mila nie mogłaby
Pompować do pionu-
W mojej osi do momentu, gdy mój zapał wystygnie
Każdy wewnętrzny napęd-
Sumuje
Jednocześnie
Śpieszę z przepompowania
W historię, którą się toczy.
Równowagę, której nie poznamy-
Zobaczymy gdy będzie blisko.