To moje wykopalisko, dzisiaj jest Kumran
Wszystko co się dzieje od teraz
To jest ulewny deszcz
To jest sparaliżowane
Nadal rzucam to w dół, teraz dwusetny raz
Ciężko to znaleźć kiedy wiedziałeś to
Kiedy twoje pieniądze przepadły
I jesteś pijany jak diabli
Na twoich plecach z pólkami
Niczym z masami, które Ci ciążą
Z powrotem i półki, i pakunki, które zapakowałeś
Z powrotem z twoimi półkami
Odpakowujesz twój ciężar
Więc odwracałem się do słońca i do księżyca, potrzebowałem zmiany
Fontanna na dziedzińcu jest zardzewiała
Cała moja miłość była na dole w zamarzniętej ziemi
Tam jest czarna krowa siedząca naprzeciw mnie
Nogi ma skrzyżowane
Wymachuje moimi kluczami, nawet udaje podrzucanie
Cokolwiek to mogło być przyprowadziło mnie do tej zguby?
Na twoich plecach z pólkami
Niczym z masami, które Ci ciążą
Z powrotem i półki, i pakunki, które zapakowałeś
Z powrotem z twoimi półkami
Odpakowujesz twój ciężar
To nie jest odgłos nowego mężczyzny
Czy kruchej realizacji
To jest odgłos odblokowywania i dalekiej podwózki
Twoja miłość będzie
Bezpieczna ze mną