Wspinaczka
To wszystko co wiemy
Kiedy odwilż
Nie jest pod nami
Nie, nie może urosnąć
Na tym żelaznym gruncie
Claire, wszystko zbyt drażliwe dla dźwięku
Zakład
Ledwo widoczny
Podrapany
Poprzez pianę
Jak go ukradli
I och, jak go licytują
Claire, niemalże zatracamy się
Ja... Rosnę niczym przyspieszające barwy
Ja... Odczytuję ciemność z Twoich linii
Ponad przystaniami fora pełne i napuchnięte bagna, młode środowisko!
Wszyscy żyją samotnie, gdzie lód trzaska i trwałe odłamki są znane
Dom
Jesteśmy rozwścieczeni
Chodź
Nareszcie płaczemy
Och i zrobiliśmy to
Bo to słuszne
Claire, byłem zbyt zraniony by widzieć
Ja... Zaszywamy sznurowadła zieleni
Ja... nieobrany zapał, miód, ziarnko do ziarnka
Taki sam biały podstawowy ton jak z kością piach z ulicy jest rzucany tam gdzie ona schowała nas na potem
wszyscy żyją samotnie, gdzie pęknięcia w dolnej części ukamieniowania