Boyzone
Boyzone
Boyzone
Boyzone
„The Joke Is On Me” to kawałek o nieszczęśliwym zakochaniu. Panowie z Boyzone śpiewają tutaj o relacjach, w których jedna ze stron okazuje się być kimś zupełnie innym niż się spodziewaliśmy, wykorzystując nas, mając w poważaniu nasze uczucia i tylko bawiąc się w związek, póki coś lepszego nie pojawi się na horyzoncie. Chłopaki wcielają się tutaj w mężczyznę zostawionego przez swoją partnerkę, skazanego na samotność i złamane serce. Kochał ją całym sobą, wierzył w to że czeka ich piękna przyszłość, że mają przed sobą cały świat.
Okazało się jednak, że tylko on był zakochany, a ta którą nazywał swoją ukochaną okłamywała go co do swoich uczuć, w rzeczywistości manipulując nim, wykorzystując do swoich celów. Teraz jednak cały czar prysł, gdy narrator przejrzał tę iluzję. Mieli być ze sobą po wsze czasy, nic jednak z tego nie wyszło. Pozostał tylko niesmak, świadomość bycia oszukanym, zranionym i całkowicie bezradnym w tej sytuacji. To, co zapowiadało się na niesamowitą relację okazało się tylko pustym kłamstwem, a wszystkie wielkie nadzieje zostały w jednym momencie zdeptane.