Bracia Figo Fagot - Bożenka [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Na bogatości
Data wydania: 2012-05-21
Gatunek: Pop, Polski Pop, Disco Polo
Jeżeli chodzi o jechanie stereotypami i robienie sobie żartów z przeróżnych schematów, z jakimi kojarzy się nam disco polo, to Bracia Figo Fagot nie mają sobie równych. „Bożenka”, jak i większość ich twórczości zawierają w sobie tak wiele obraźliwych motywów, że ludzie nie mający zbyt wiele dystansu do siebie szybko toczą pianę z ust.
Tytułowa Bożenka jest ukochaną wokalisty. Ten przyłapał ją na zdradzie z cyganem, czego nie jest w stanie wybaczyć za żadne skarby. Teraz zamierza zapić swoje smutki i odpłacić swojej partnerce pięknym za nadobne, samemu dopuszczając się zdrady. To jest tutaj bardziej zdemoralizowany, tego nie wiadomo. Może i Bożenka rzeczywiście nie dochowała wierności, ale patrząc na to, jak wygląda jej partner chyba ciężko jest się jej dziwić.
Zarówno Figo jak i Fagot są przecież przykładami najbardziej zaściankowych, rasistowskich i seksistowskich „Polaczków”, jakich jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Samo traktowanie zdrady ze względu na płeć – kobieta niewierna jest napiętnowana, a facet zbija piątki z kumplami – pokazuje o jakim środowisku tu mowa. Oczywiście autorzy celowo bawią się tutaj formą, serwując nam wszystkie nasze narodowe przywary w obleśnym wręcz powiększeniu. Tak czy owak słuchając tego kawałka nie wiemy, czy śmiać się, czy łapać za czoło w wyrazie zażenowania. I o to chłopakom właśnie chodzi.