Breaking Benjamin
Breaking Benjamin
Breaking Benjamin
Breaking Benjamin
Breaking Benjamin
Dni się odradzają
Walka ze skrzyżowanymi rękoma
Ból pozostawiony na dnie
Nieżywi wracają do życia
Płynie, płynie, płynie
Czerwona zimna rzeka
Płynie, płynie, płynie
Czerwona zimna rzeka
Nie czuję kompletnie nic,
To życie porzuciło mnie oziębłego i potępionego,
Nie czuję kompletnie nic,
Ta miłość doprowadziła mnie do kresu
Pozostań w swojej zmianie na lepsze,
Wymaż ten idealny świat
Nienawiść pozostawiona na dnie
Mroczny, zbłąkany pies wojny
Płynie, płynie, płynie
Czerwona zimna rzeka
Płynie, płynie, płynie
Czerwona zimna rzeka
Nie czuję kompletnie nic,
To życie porzuciło mnie oziębłego i potępionego,
Nie czuję kompletnie nic,
Ta miłość doprowadziła mnie do kresu
Postaraj się znaleźć powód do życia
Postaraj się znaleźć powód do życia
Postaraj się znaleźć powód do życia
Nie!
Trudności, z jakimi zmagamy się czasami w życiu potrafią złamać naszą wolę, pozostawiając po sobie ślady, których niełatwo się później pozbyć. Bywa, że trudno jest zachować nadzieję na lepsze jutro, kiedy wszystko co czujemy, to tylko cierpienie, a z każdej strony zdają się nadciągać w naszą stronę kolejne nieszczęścia. „Red Cold River” to utwór napisany z perspektywy człowieka, który stracił wszystko i teraz nie pozostało mu już nic, o co warto walczyć.
Widzimy, że najpewniej doprowadziła go do takiego stanu nieszczęśliwa miłość, utrata kogoś, kto był dla niego całym światem. Bez tej osoby wszystko zdaje się jałowe, bezwartościowe. Ben jednak nie zamierza się poddawać, nieważne jak tragiczna nie stałaby się sytuacja, w której się znajduje. Mimo że ma wrażenie niemożliwej do zapełnienia pustki w sobie, to będzie dalej brnąć przed siebie, ufając że w końcu uda mu się odnaleźć na nowo sens życia. Autor pragnie dodać nam tutaj otuchy, wesprzeć tych, którzy podobnie jak i on zmagają się z przytłaczającymi problemami.
Poprzez swoje słowa Ben daje nam do zrozumienia, że nie jesteśmy sami w swoich cierpieniach, że inni przechodzić mogą podobne trudności. Nie można poddawać się, nawet jeżeli walka zdaje się nie być warta zachodu. W końcu wstaniemy z kolan, podniesiemy się po każdym upadku, jeśli tylko nie przestaniemy się starać, iść przed siebie pomimo wszystko.