[Zwrotka 1]
Zawsze dokładnie wiedziałam, czego chcę
Myślałem, że sobie z tym poradziłem
Po prostu żyjąc chwilą
Byłem na stołku barowym w tym mieście, tak
Wiedziałem, jak to zamknąć
Myślałem, że naprawdę żyję
[Refren]
Kiedyś siedziałem do późna i spałem przez cały dzień
Teraz idę spać o dziewiątej i obudzę się o świcie
Kiedyś potrzebowałem, żeby świat kręcił się wokół mnie
Kiedyś myślałem, że mam wszystko
Teraz dziękuję Bogu, że wszystko się zmieniło
Moje weekendy wyglądają teraz trochę inaczej
[Zwrotka 2]
Nigdy bym się nie domyślił, że mógłbym tak kochać
Bo nigdy nie znałem takiej miłości, tak
Okazuje się, że nigdy nic nie wiedziałem
Bo wszystko, co kiedykolwiek wiedziałem, przewróciło się do góry nogami
Prawą stroną do góry i na lewą stronę
I trudno mi w to uwierzyć
[Refren]
Kiedyś siedziałem do późna i spałem przez cały dzień
Teraz idę spać o dziewiątej i obudzę się o świcie
Kiedyś potrzebowałem, żeby świat kręcił się wokół mnie
Kiedyś myślałem, że mam wszystko
Teraz dziękuję Bogu, że wszystko się zmieniło
Moje weekendy wyglądają teraz trochę inaczej
[Bridge]
To szaleństwo, to dziecko ma rozczochrane włosy
I wszędzie leżą porozrzucane zabawki, ubrania i butelki
[Refren]
Kiedyś siedziałem do późna i spałem przez cały dzień
Teraz idę spać o dziewiątej i obudzę się o świcie
Kiedyś potrzebowałem, żeby świat kręcił się wokół mnie
Kiedyś myślałem, że mam wszystko
Teraz dziękuję Bogu, że wszystko się zmieniło
Moje weekendy wyglądają teraz trochę inaczej
Teraz trochę inaczej, mmm
Woah, mmm