Bridgit Mendler
Bridgit Mendler
Bridgit Mendler
Bridgit Mendler
Bridgit Mendler
Bridgit Mendler stworzyła piosenkę wyśmiewającą stereotypy o blondynkach. Z jednej strony kobieta udaje, że wpisuje się w owy szablonowy wizerunek, z drugiej podkreśla, że zupełnie do niej nie pasuje. Artystka zdaje sobie sprawę, że przez kolor włosów, ludzie traktują ją z przymrużeniem oka. Kpi jednak z tego typu ignorancji i zapewnia słuchaczy, że jej inteligencja nie pozostawia wątpliwości.
Wokalistka wymienia kilka przesądów łączonych z kobietami o jasnych lokach. Przede wszystkim mówi się o nich, że są wyjątkowo głupie. Z tego powodu, Mendler udaje, że nie zapamiętała imienia kawalera, który wpadł jej w oko. Dodatkowo przypisuje blondynkom brak rozsądku, zwariowanie i pociąg do szalonych zabaw. Ironicznie prosi słuchacza o wybaczenie swojego zachowania – nic nie poradzi na fakt, że za brakiem pigmentu, idzie brak rozumu.
Jednak Bridgit nie chce pozostawić odbiorcy z przekonaniem, że kolor włosów odzwierciedla jej naturę. Pragnie zapewnić, że mimo młodego wieku i jeszcze nie skończonych studiów, nie grzeszy ignorancją wobec wielkiej literatury. Artystka twierdzi, że zna wybrane fragmenty z Szekspira tak doskonale, że byłaby w stanie wyrecytować je przez sen. To, jak się zdaje, ma przekonać słuchacza o obyciu i ponadprzeciętnej inteligencji piosenkarki.