Brodka
Brodka
Brodka
Jest to opowieść o kimś nachalnym próbującym zdobyć względy bohaterki utworu. Z tekstu piosenki wynika, że natrętną osobą jest mężczyzna.
Od pierwszych wersów "Grandy" wokalistka uświadamia prześladowcę o swoich uczuciach: "nie polubię Cię, jak powiedzieć prościej? zbliżysz się o krok porachuję kości!". Kobieta jest wrogo nastawiona do nachalnego chłopaka i denerwuje ją wszystko, co ma z nim jakikolwiek związek. Osoba mówiąca jest nękana i prowokowana z każdej strony: "kusisz zapachami, prowokujesz gestem (...) namierzasz radarami". Uczucie, którym mężczyzna darzy bohaterkę "Grandy" możemy porównać do obsesji. Kobieta stwierdza, że jest dla niego jak "ruchomy cel". Czuje się zapędzona w róg, nie potrafi znaleźć wyjścia. Wielokrotnie zapewnia chłopaka o swoich zamiarach. Marzy o wytchnieniu i postanawia odliczać do pięciu. Liczy na to, że gdy zakończy liczenie, dręczyciel zniknie.
Płyta o tym samym tytule, nawiązuje do poezji Mirona Białoszewskiego. Według Moniki Brodki, teksty jej piosenek, ujmują słuchaczy absurdalnym humorem.