[Zwrotka 1]
Świat jest złożony
Szukaliśmy miłości
Ja też byłem jedną z tych nijakich osób
Nie wierzyłem w istnienie prawdziwej miłości
Zwykłem mówić że chce kochać
Ale odnalazłem siebie
Zupełnie nowe ja
Również jestem zdezorientowany, który z nich jest tak naprawdę mną
Po tym jak ciebie spotkałem czy zdałem sobie sprawę że jestem książką?
A może jednak to ty zmieniłaś moją stronę?
Cholera
W każdym razie, chcę być dla ciebie najlepszym człowiekiem
To pewnie oczywiste, ponieważ jesteś moim całym światem
Jeśli umrzesz, ja również to zrobię
Stanę się mężczyzną, którego pragniesz, Boże, przysięgłem to sobie
To takie złożone
Ale szukam miłości
Mogę być fałszywym sobą, tak długo jak będziesz mnie przytulać
Jesteś moim początkiem i moim końcem
Czy mnie zakończysz?
[Refren]
Wszystkie moje cuda
Odpowiedzią na nie jesteś ty
Nazywam ciebie nią, nią
Gdyż jesteś moją łzą, łzą
Wszystkie moje cuda
Odpowiedzią na nie jesteś ty
Nazywam ciebie nią, nią
Gdyż jesteś moją łzą, łzą
[Zwrotka 2]
Może, jesteś moją prawda i moim kłamstwem
Może, ja jestem twoją miłością i nienawiścią
Może, jestem twoim przyjacielem i wrogiem
Twoim niebem i piekłem, czasami dumą i cierpieniem
Nigdy nie mogę zdjąć tej maski
Ponieważ, bez niej, nie jestem tym facetem którego znasz
Znowu dziś, upewnij się, aby się obudzić
I ubierz się następnie załóż maskę
Bym mógł stać się osobą, która cię kocha
Bym mógł stać się facetem, którego kochasz
Opuściłem, które kiedyś tak kochałem
Zrobiłem to tylko dla ciebie
Wkładam ubrania, których nienawidzę i nadmierny makijaż
Ponieważ twój śmiech i szczęście są skalą mojego szczęścia
I dopiero wtedy, dopiero wtedy, czy będę zasługiwał na to by być kochanym przez ciebie?
Zawsze staram się by być najlepszy dla ciebie
Mam nadzieję, że nie znasz tej części mnie
[Refren]
Wszystkie moje cuda
Odpowiedzią na nie jesteś ty
Nazywam ciebie nią, nią
Gdyż jesteś moją łzą, łzą
Wszystkie moje cuda
Odpowiedzią na nie jesteś ty
Nazywam ciebie nią, nią
Gdyż jesteś moją łzą, łzą
[Zwrotka 3]
Tak jak zawsze, maska założona
Powitajcie mnie z wiwatami, ją
Jestem twoją gwiazdą, świecę bez żadnego konkretnego powodu
Ale w chwili, w której powinienem błyszczeć najbardziej, zdejmuję maskę
Stracona gwiazda, odkładam swoje ciężary, cieszę się ciemnością
Nie ma światła, które mogłyby mnie prześwietlić, na tyle by mnie zabić
Spójrz odchodzi moje serce
Spójrz odchodzą moje uczucia
Gdzieś gdzie to mnie nie dosięgnie
Tik tak, ciemność się skończyła
Bym znów mógł być twoją nadzieją
Trzymam się
Miłość sprawia, że człowiek szaleje
Tak, to determinacja szalonego faceta
Uznałem że to będę ja
Dla ciebie, który teraz jest dla mnie wszystkim
Podaję ci odpowiedź, którą wymyśliłem dla ciebie
Ponieważ to kochasz
Tak więc daje z siebie wszystko
Przez twoje istnienie noc zyskuje nowego znaczenia i lśni jasno
Teraz wiem, że nawet gdy ciemność się skończy
Jesteś porankiem
Budzisz mnie
[Refren]
Wszystkie moje cuda
Odpowiedzią na nie jesteś ty
Nazywam ciebie nią, nią
Gdyż jesteś moją łzą, łzą
Wszystkie moje cuda
Odpowiedzią na nie jesteś ty
Nazywam ciebie nią, nią
Gdyż jesteś moją łzą, łzą