Cage The Elephant - Ain't No Rest for the Wicked [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]
Album: Cage the Elephant
Data wydania: 2008-06-16
Gatunek: Rock, Alternative Rock, Indie Rock
Producent: Jay Joyce
Tytuł piosenki jest podobno zainspirowany słowami jednego ze znajomych wokalisty, Matta Shultza. Ów kolega handlował narkotykami i zapytany przez Matta miał odpowiedzieć właśnie "there’s no rest for the wicked” co oznacza mniej więcej tyle co "skrzywieni/ źli nie odpoczywają".
Utwór rozpoczyna się opowieścią narratora o prostytutce, która zaczepiła go pewnego dnia na ulicy. Próbowała go zachęcić do wspólnego spędzenia czasu, ewidentnie szukała okazji do zarobku. Mężczyzna zadziwiony jej sposobem zarobkowania zapytał dlaczego robi to co robi. Ona odpowiedziała mu słowami z tytułu piosenki. Fragment ten jest głosem w dyskusji o prostytucji w ogóle. Matt analizuje tutaj społeczne postrzeganie prostytutki, która - zdaniem wielu - z lenistwa czy niechęci do podjęcia normalnej pracy zaczyna zarabiać swoim ciałem.
Prawda jest jednak często inna. Duża część zarabiających tak kobiet zostaje zmuszona do tej pracy - często są uzależnione od narkotyków, samotne, nie mają niczyjej pomocy i wsparcia. Bohaterka piosenki odpowiedziała narratorowi zgodnie z prawdą - nie ma innego wyboru, pieniądze nie rosną na drzewach, ona musi utrzymać swoją rodzinę i siebie. Nikt tego za nią nie zrobi. Tytuł utworu i zarazem najbardziej charakterystyczny element tekstu ma swoje korzenie w Biblii - już tam pojawiła się sugestia, że dobrzy ludzie nie muszą się martwić, źli zaś nieustannie powinni walczyć o przeżycie.
Piosenka stanowi gorzki obraz społeczeństwa skupionego wokół pozornych wartości, pieniędzy i zysku, zapominającego jednocześnie o tych, których życie potraktowało dużo gorzej. Oni, zamknięci w swoim przerażającym świecie, utwierdzani są tylko w przekonaniu o byciu gorszymi, złymi ludźmi. To zamknięte koło, które nigdy nie wyprowadzi ludzkości na prostą.
W tekście utworu narrator opisuje swoje kolejne spotkania z ludźmi, którzy określają się jako "wicked" - sami siebie widzą jako złych, takich, którzy nie zasługują na lepszy los. Wszyscy oni czują się skazani na to co robią. I nie widzą wyjścia z tej sytuacji.