Charlie Puth
Charlie Puth
Charlie Puth
Charlie Puth
Charlie Puth
Charlie Puth postanowił spróbować swoich sił tworząc nowy duet miłosny. Tym razem wybór padł na Selenę Gomez, która zaznacza swój udział w utworze „We Don't Talk Anymore”. Piosenka jest wyrazem żalu po utracie ukochanej osoby. Traktuje o związku, w którym jedna ze stron ma obsesję na punkcie tej wybranej osoby. Nagle wszystko ulega zmianie, co wpływa na pogorszenie się relacji. Kochankowie nie potrafią ze sobą rozmawiać jak przedtem. Z bliskich sobie osób stają się zupełnie obcymi. Można powiedzieć, iż chcą pozostać przyjaciółmi, jednak trudniej jest to zrealizować. Jest to bolesne, dlatego łatwiej jest obrać odmienną drogę i pozostawić bliską osobę w spokoju. Utwór jest rozmowa tego typu miesiąc po rozpadzie związku. Z perspektywy czasu kochankowie rozpatrują związek z zupełnie innej strony. „Nie rozmawiamy już. Tak, jak robiliśmy to kiedyś. Nie kochamy już wcale. Po co było to wszystko?”.
Charlie, zasmucony pogłoskami na temat jej dawnej dziewczyny, która rzekomo znalazła miłość swojego życia, czuje się zdradzony i opuszczony. W tej chwili ma poczucie, że wszystkie starania nie były nic warte. Wokalistka nadal powraca do przeszłości i nie potrafi ruszyć do przodu. Ukochana wciąż wiele dla niego znaczy i nie potrafi o nie zapomnieć tak szybko. Z zazdrości i wstydu Charlie nie chce wiedzieć o romantycznych chwilach, które w tym momencie spędza jego dawna wybranka z innym mężczyzny. Wokalista czuje się nieswojo. Uważa, iż ich wspólny związek był traktowany jak gra, która kiedyś musiała dobiec końca. Ukochana już nigdy nie powróci. Ta relacja już dawno została stracona.
„We Don't Talk Anymore” jest drugim singlem pochodzącym z albumu „Nine Track Mind”. Utwór ten został wyśpiewany przez wokalistę na jego Instagramie nieco ponad miesiąc przed jego oficjalnym wydaniem. Charlie Puth, w wywiadzie dla MTV w sposób następujący wypowiada się o kompozycji: „Pisałem ["We Do not Talk Anymore"] w Japonii. Byłem w swoim pokoju hotelowym, w hotelu Mandarin Hotel. Patrząc na to wspaniałe miasto z najwyższego piętra zadzwoniłem po gitarzystę, który był w pokoju obok i powiedziałem: „Stary, możesz przyjść do mojego pokoju bardzo szybko i zagrać tę linię na gitarze?”. Nie miałem mikrofonu, więc nagrałem gitarę na moim iPhone. Następnie udaliśmy się na Filipiny następnego dnia i dokomponowałem perkusję”.