Chivas
Chivas
Chivas
Chivas
Udostępniony 3 stycznia 2024 roku utwór "NIENAWIDZĘ WARSZAWY!" to singiel pochodzący z kolejnego albumu studyjnego polskiego rapera i producenta Krystiana "Chivasa" Gierakowskiego. Wydawnictwo noszące tytuł "DEATHCORE" początkowo miało ukazać się w grudniu 2023 roku nakładem wytwórni GUGU Label. Ostatecznie album zostanie wydany 25 stycznia 2024 roku. Krążek będzie następcą albumu "młody say10" z 22 września 2022 roku.
Nagrane wspólnie z Bedoesem "NIENAWIDZĘ WARSZAWY!" to piosenka, która wyraża silną niechęć do miasta Warszawy. Tekst przekazuje frustrację i pragnienie ucieczki z miasta. Artyści wykorzystują swoje osobiste doświadczenia i emocje, aby wyrazić swoje niezadowolenie z miasta. Piosenka może być postrzegana jako forma artystycznego buntu i deklaracja niezależności od miejsca, które uważają za ograniczające.
W początkowych wersach raperzy wyrażają swoją nienawiść do Warszawy, wskazując, że miasto również ich nie lubi. To nadaje ton reszcie piosenki, która kręci się wokół tematu chęci opuszczenia i ucieczki z tytułowego miasta. Pierwsza zwrotka opowiada o doświadczeniach artystów, podkreślając ich próby ucieczki z miasta. Wspominają o diabelskim przyjacielu i noszeniu modnej bluzy inspirowanej demonem, co sugeruje buntowniczy i niekonwencjonalny styl bycia.
Artyści wydają się uwięzieni i sfrustrowani przez miasto, co symbolizuje utknięcie w korku. Wyrażają pragnienie bycia w domu, ale przypominają sobie o swojej nienawiści do Warszawy. Chivas jasno wyraża swoją nienawiść do Warszawy i uważa, że miasto go również nienawidzi. Ten uczucie wrogości prowadzi do pragnienia ucieczki. Refren powtarza wers "Szybka ucieczka z WWA", podkreślając pilność i ważność opuszczenia Warszawy. Ta powtarzalność wzmacnia tęsknotę raperów za wyzwoleniem z miasta.
W drugiej zwrotce Bedoes wspomina o Placu Trzech Krzyży w Warszawie i zjawisku "carspottingu", gdy ludzie robią zdjęcia samochodom i wrzucają je na swoje profile. Bedoes wydaje się widzieć tę aktywność jako powierzchowną i bezcelową, wyraża swoje lekceważące podejście do zjawiska. Wspomina również Bydgoszcz, miasto kontrastując je z Warszawą, sugerując, że uważa je za lepsze. Bedoes dalej opisuje swoje pochodzenie, nazywając siebie produktem ulic, wychowanym przez otoczenie i dzielnicę, w której dorastał.
Raper twierdzi, że był kłopotliwym dzieckiem, ale teraz spotyka się z przedstawicielami wytwórni Universal Music Group, co wskazuje na jego rosnący sukces i rozwój. Wspomina swoją gotowość do pomocy przyjaciołom i sugeruje, że podzieli się swoimi doświadczeniami po powrocie. Piosenka kończy się powtórzeniem refrenu, podkreślając ogólne uczucie nienawiści do Warszawy i pragnienie szybkiej ucieczki z miasta.