Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i
znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu
przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!
Idąc przez życie nie jesteśmy w stanie uniknąć popełniania błędów. Wszyscy mamy swoje słabości, z którymi walczymy każdego dnia i niestety nie z każdej potyczki udaje nam się wyjść zwycięsko. Łyszkiewicz uważa jednak, że tak czy owak musimy się starać być dobrymi ludźmi, bo tylko wtedy będziemy w stanie osiągnąć szczęście. Wierzy w to, że w końcu uda mu się pokonać swoje wady i ograniczenia, ze wszystkich sił próbuje więc nie ulegać pokusom, jakie napotyka na swojej drodze.
Rzeczywistość w której żyjemy niestety nie sprzyja temu, by być dobrym człowiekiem. Znacznie łatwiej jest pielęgnować tutaj egoizm i próżność, nie wyciągać ręki do drugiego człowieka. Według wokalisty właśnie przez to świat staje się coraz mniej przyjazny, a my gubimy sens naszego istnienia, coraz bardziej ulegając deprawacji.
Dlatego właśnie autor zamierza nad sobą pracować za wszelką cenę. Może i wokół niego pełno jest nieprzychylnych niedowiarków, próbujących złamać go i zniechęcić do poprawy, ale nie da im się powstrzymać. Dla niego dobry człowiek to szczęśliwy człowiek – ma moc niszczenia kłamstwa i niesprawiedliwości. Tylko w ten sposób można zmienić świat w lepsze miejsce, gdzie wszyscy będziemy równi.