[Intro]
Co zrobić
Kiedy wiesz, że coś jest dla ciebie złe
Ale i tak nie umiesz z tego zrezygnować?
[Zwrotka 1]
Byłam naiwna, twoja miłość była jak cukierek
Sztuczny, słodki smak, dałam się nabrać opakowaniu
Złapałeś mnie na swoją pajęczynę, nauczyłam się cierpieć
Byłam ofiarą w twoim łóżku, pochłonąłeś mnie całą
[Refren 1]
Och, moja dusza cierpi
Bo nie umiem odpuścić
Ściany walą mi się na głowę
Nie umiem przerwać tego cierpienia
Nienawidzę pokazywać,
Że straciłam kontrolę bo
Wciąż wracam do tej jedynej rzeczy, której potrzebuję
Od której powinnam odejść, tak
Muszę od uciec
Muszę od ciebie uciec
Uciec, uciec, uciec
[Zwrotka 2]
Powinnam wiedzieć, że byłam tylko twoją zabawką
Ale nic nie widziałam przez ten dym, to było tylko złudzenie
A teraz liżę rany, ale jad wsiąkł głębiej, o wiele głębiej
Obydwoje potrafimy uwodzić, ale kochany, ty mnie uwięziłeś
[Refren 2]
Och, niedługo się załamię
Nie umiem złagodzić tego bólu
Jestem uzależniona od twojego wdzięku
Potrzebuję lekarstwa
Każdy mój krok
Prowadzi do tego samego błędu
Wciąż wracam do tej jedynej rzeczy, której potrzebuję, och
Nie umiem sobie poradzić z tym opłakanym stanem, w którym jestem
Nie dostaję nic w zamian
Co takiego zrobiłam, by sobie na to zasłużyć
Ból tego powolnego spalania się
Gdziekolwiek się nie obrócę
I tak wracam do tej jedynej rzeczy, której potrzebuję
Od której powinnam odejść, tak
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie uciec
[Przejście]
Ilekroć próbuję zaczerpnąć powietrza
Dławi mnie rozpacz, nigdy się nie skończy, nie skończy, och
Wydaje się, że nigdy się nie obudzę z tego koszmaru
Zmówiłam cichą modlitwę, żeby to się skończyło, skończyło, ooch
Krzyczę w środku, proszę, błagam, więcej już nie zniosę, aa-aa
[Zwrotka 3]
Nie wiem co zrobić
Moje serce jest posiniaczone
To smutne, ale prawdziwe
A każde uderzenie serca przypomina o tobie
[Refren 1]
Och, moja dusza cierpi
Bo nie umiem odpuścić
Ściany walą mi się na głowę
Nie umiem przerwać tego cierpienia
Nienawidzę pokazywać,
Że straciłam kontrolę bo
Wciąż wracam do tej jedynej rzeczy, której potrzebuję
Od której powinnam odejść
[Refren 2]
Och, niedługo się załamię
Nie umiem złagodzić tego bólu
Jestem uzależniona od twojego wdzięku
Potrzebuję lekarstwa
Każdy mój krok
Prowadzi do tego samego błędu
Wciąż wracam do tej jedynej rzeczy, której potrzebuję, och
Nie umiem sobie poradzić z tym opłakanym stanem, w którym jestem
Nie dostaję nic w zamian
Co takiego zrobiłam, by sobie na to zasłużyć
Ból tego powolnego spalania się
Gdziekolwiek się nie obrócę
I tak wracam do tej jedynej rzeczy, której potrzebuję
Od której powinnam odejść, tak
[Wyjście]
Tak, ooch
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie odejść (ooch)
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie odejść
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie odejść
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie odejść
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie odejść
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie odejść
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie odejść
Muszę od ciebie uciec
Muszę od ciebie odejść
Uciec, uciec, uciec, uciec (ooch)