Jesteśmy desperatami szukającymi znaku
Jesteśmy samotnikami pozostawionymi w ciemności
Kupiliśmy bilety ale nie ma dla nas miejsca
I teraz jesteśmy niewolnikami rytmu
Jesteśmy zmęczeni, zmęczeni snem
Zmęczeni szukaniem słów, których nie umiemy powtórzyć
Nie chcę cię straszyć, ale robi się zbyt ciepło
I chyba zacznę się zbliżać do wyjścia
Płoniemy, to prawdziwe
Jesteśmy w ogniu, ale nic nie czujemy
Obiecano nam więcej, niż możemy przyjąć
Wszyscy szukają wyjścia pożarowego
Zbierzcie się, przyjaciele, spróbujmy nie udawać
Toczy się wojna między chłodem z zewnątrz i ogniem z wnętrza
Wiem, że żyjemy, że umiemy nurkować
W sam środek tego
Płoniemy, to prawdziwe
Jesteśmy w ogniu, ale nic nie czujemy
Obiecano nam więcej, niż możemy przyjąć
Wszyscy szukają wyjścia pożarowego
Nie chcę brać narkotyków, których nazw nie znam
Jestem zmęczony marazmem
Chcę coś poczuć
Płoniemy, to prawdziwe
Jesteśmy w ogniu, ale nic nie czujemy
Zostaliśmy stworzeni do czegoś więcej nić sama przytomność
Wszyscy szukają wyjścia pożarowego
Płoniemy, to prawdziwe
Jesteśmy w ogniu, ale nic nie czujemy
Obiecano nam więcej, niż możemy przyjąć
Wszyscy szukają wyjścia pożarowego