CoMa - Łąka 1 [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

Wykonawca: CoMa
Album: 2005 YU55
Data wydania: 2016-10-07
Gatunek:
Tekst: Piotr Rogucki

Tekst piosenki

[Zwrotka 1]
I tylko szumi szum
U nas i szum
To nas tak szumi szumu tłum
Na liści strzępkach krząta się
Szelestny szmer, powietrzny chrzest
Zaświecił liśćmi list, o tak
W listowiu swojski świetlny kształt
Pomiędzy krzaki wsnuł się blask
To strzęp księżyca zwisł zza drzew
I strzęp ów świetlny wskazał mi
Gdzie złożyć można ciężki łeb
Roślinność, wilgoć, ściółka, mech
Westchnąłem "ech", zaległem wnet
Polana to spomiędzy drzew
Przyjęła mnie w wszystkości swe
Bym zaległ był, jestestwem wnikł
W kolejnych, wielkich rzeczy bieg

W kolejnych, wielkich rzeczy bieg
W kolejnych, wielkich rzeczy bieg

[Hook]
Ah, whatcha gonna do?
Whatcha, ah, whatcha gonna do?
Ah, whatcha gonna do?

[Zwrotka 2]
Tutaj się właśnie zaczęło jesienne umieranie
A w nocy wyostrzone jeszcze chłodem i jego zapachem
Niedopowiedzeniami
A blaskiem nikłym
Jak rzekłem
Padłem
Najpierw drobniejsze stworzenia
Zaczęły przychodzić do mnie i prosić bym ich wysłuchał
Bo działo się coś ważnego
Coś co wstrząsnęło polaną
A że mnie zaakceptowano
Na hura wyznaczono naczelnym
Czasu było mało na dyskusję
Stworzeniem tutaj
Zewsząd na polanie
Począł ruch przyjemny formować większy się

[Hook]
Ah, whatcha gonna do?
Whatcha, ah, whatcha gonna do?
Ah, whatcha gonna do?

Ah, whatcha gonna do?
Whatcha, ah, whatcha gonna do?
Ah, whatcha gonna do?

Ah, whatcha gonna do?
Whatcha, ah, whatcha gonna do?
Ah, whatcha gonna do?

Ah, whatcha gonna do?
Whatcha, ah, whatcha gonna do?
Ah, whatcha gonna do?

[Zwrotka 3]
Biedronki, pasikoniki, dżdżownice i kret kosmaty
Porady, narady, huczna
Nocna uczta wilgotna (No one can tell me what the fuck)
A liście pachniały i gniły bez echa, bez szlochu (Is going on)
Ot jesień, ot pełnia księżyca
Podsumowanie zysków i strat
Oto się mniejsze chłopaki tarabanią
Pod stopy, dłonie
Ja leżę i słucham
Gdy śpiewać zaczęła do ucha królowa biedronek
Ładna

[Zwrotka 4]
Na na na, nabawisz się pan skrzepu
Na na na, na na na z tym ciśnieniem
Na na na, nabawisz się pan skrzepu
Na istnienie, je, je je je
Z tym ciśnieniem na istnienie za wszelką cenę
Skrzep
Rozluźnij się pan, nie bądź kiep
Zanim ci eksploduje łeb
Z tym ciśnieniem na istnienie za wszelką cenę
Skrzep
O rozluźnij się pan, nie bądź kiep
Zanim ci eksploduje łeb

Życzenia zbożne, życzenia grzeczne
Z ust bożej krówki
Jej mówię, że dziękuję
O więcej nie pytam, nie proszę
Biorę głęboki wdech i jakby rozjaśniło się wokół

[Hook]
Ah, whatcha gonna do?
Whatcha, ah, whatcha gonna do?
Ah, whatcha gonna do?

[Zwrotka 5]
Biedronka, hihi, jeszcze całusa przesyła
Czuję jak można z naturą blisko
I we mnie zaczyna osad jakiś krystalizować się
Wytrącać (No one can tell me what the fuck)
Ta sól bytów, kryształek gruszki i myślę (Is going on)
Gdy myśl urwała się sama
Bo westchnąłem jak po długim łkaniu
I utkwiłem z tym szlochem
W jakiejś kolejnej (No one can tell me what the fuck)
Choć jaśniejszej trochę ramie czasu
Wyświecone pod nosem, wytarłszy rękawem
W oczko powierciwszy piąstką
Skoncentrowałem się na to
Co wrona miała (No one can tell me what the fuck)
Rzadki okaz
Do powiedzenia o wronach
Nie była oswojona (Is going on)
Narwana i skoczna
Wrona nie w bawełnę, nie przez bibułę
Ale wali wrona wprost

Heh, one, two, three
K(r)atastrofalny stan
Sakramencko karygodne to
Nie wykaraskasz się pan
Karmić się taką karmą?
Krwawica zaleje
Karwa mać
Odkratuj pan sobie widok na świat
Kurwa mać

[Hook]
Ah, whatcha gonna do?
Whatcha, ah, whatcha gonna do?
Ah, whatcha gonna do?

Ah, whatcha gonna do?
Whatcha, ah, whatcha gonna do?
Ah, whatcha gonna do?

[Zwrotka 6]
Dziękuję, pięknie się zrobiło
Super się poczułem
Pojaśniało za drugim wdechem, westchnieniem
Jasno jak na zimę w sylwestra
Na każdym śniegu w sylwestra jest to wrażenie jasności
Wiadomo, alkohol, emocje
A toż to dopiero listopad, przed nami miesiąc grudzień
Podchodzi świerszczyk tymczasem na kość zmarznięty i mówi

Świerszczy mi świerszczyk przestrogę

No, niestety świerszczyku nie mogę, masz bardzo złą wymowę
Nie zrozumiałem nic

Zawstydził się i znikł
A łąka w rechot, w ryk
Znaleźli sobie seplena, nie mogę, na pośmiewisko
No wstyd
A swoją drogą "seplen"
Czy to jest właściwe słowo na określenie kogoś
Z niedoskonałą wymową?

Interpretacja piosenki

Dziękujemy za wysłanie interpretacji
Nasi najlepsi redaktorzy przejrzą jej treść, gdy tylko będzie to możliwe.
Status swojej interpretacji możesz obserwować na stronie swojego profilu.
Dodaj interpretację
Jeśli wiesz o czym śpiewa wykonawca, potrafisz czytać "między wierszami" i znasz historię tego utworu, możesz dodać interpretację tekstu. Po sprawdzeniu przez naszych redaktorów, dodamy ją jako oficjalną interpretację utworu!

Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść interpretacji musi być wypełniona.

Lub dodaj całkowicie nową interpretację - dodaj interpretację
Wyślij Niestety coś poszło nie tak, spróbuj później. Treść poprawki musi być wypełniona. Dziękujemy za wysłanie poprawki.
Najpopularniejsze od CoMa
Leszek żukowski
40,7k
{{ like_int }}
Leszek żukowski
CoMa
Sto Tysięcy Jednakowych Miast
21,7k
{{ like_int }}
Sto Tysięcy Jednakowych Miast
CoMa
Los cebula i krokodyle zy
17,4k
{{ like_int }}
Los cebula i krokodyle zy
CoMa
Spadam
15k
{{ like_int }}
Spadam
CoMa
0rh+
8,5k
{{ like_int }}
0rh+
CoMa
Komentarze
Utwory na albumie 2005 YU55
1.
1,6k
2.
1,3k
3.
1,3k
4.
1k
5.
988
6.
875
7.
760
8.
611
9.
597
11.
526
Polecane przez Groove
São Paulo
383
{{ like_int }}
São Paulo
The Weeknd
Wynalazek Filipa Golarza
167
{{ like_int }}
Wynalazek Filipa Golarza
Sobel
APT.
10,3k
{{ like_int }}
APT.
Bruno Mars
JABŁONIE
280
{{ like_int }}
JABŁONIE
Cleo (PL)
Dolce Vita
1,7k
{{ like_int }}
Dolce Vita
Kizo
Popularne teksty
Siedem
53,5k
{{ like_int }}
Siedem
Team X
34+35
45,2k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
26,4k
{{ like_int }}
Love Not War (The Tampa Beat)
Jason Derulo
SEKSOHOLIK
179,8k
{{ like_int }}
SEKSOHOLIK
Żabson
Snowman
79,3k
{{ like_int }}
Snowman
Sia