Dan + Shay - Save Me The Trouble [tekst, tłumaczenie i interpretacja piosenki]

"Save Me The Trouble" to jeden z singli stanowiących zapowiedź nowego, piątego pełnowymiarowego albumu studyjnego amerykańskiego duetu country Dan + Shay, zatytułowanego "Bigger Houses". Wydawnictwo swoją premierę odbędzie 15 września 2023 roku za pośrednictwem wytwórni Warner Music Nashville.

Piosenka "Save Me The Trouble" opowiada o mężczyźnie, który zakochuje się w dziewczynie w barze, ale już spodziewa się, że ta złamie mu serce. Przyznając, że nie może się oprzeć, mężczyzna błaga kobietę o jedną randkę, zanim nieznajoma zrujnujesz mu całe życie.

Dan Smyers powiedział: "Jesteśmy bardzo dumni z 'Save Me The Trouble'. To naprawdę jedna z naszych ulubionych piosenek, jakie kiedykolwiek napisaliśmy i nagraliśmy. Za każdym razem, gdy tego słucham, myślę sobie: 'Shay Mooney to najwspanialszy piosenkarz na świecie, w tym śpiewa jak szalony'. Od dnia, w którym napisaliśmy tę piosenkę i zaczęliśmy ją nagrywać, wyobrażaliśmy sobie, że będziemy śpiewać to na scenie przed publicznością i czujemy, że będzie to wspaniałe wspólne śpiewanie".

W oficjalnym oświadczeniu Shane Mooney powiedział: "Mam wrażenie, że ta piosenka jest wszystkim, co kochają nasi fani, ale jednocześnie nieco przesuwa granice. To pierwsza piosenka z nowego projektu, który moim zdaniem wyznacza nową erę – po prostu nowy sposób na życie i karierę, co mnie bardzo ekscytuje".

Dan Smyers stwierdził: "Byłem w dołku. Zjechałem z trasy i pomyślałem: 'Człowieku, ja, ku*wa, nienawidzę muzyki'. Jestem gotowy zrezygnować. Poczułam separację i myślę, że między tobą a [mną] były małe rzeczy, o których nigdy nie rozmawialiśmy, a to miało wpływ na wszystko. Nie tylko nasz zespół – nasze małżeństwa, wszystko. Byłem w naprawdę mrocznym miejscu".

Dan wypowiedział się także na temat całego wydawnictwa: "Niektóre z naszych płyt były bardziej nasycone popem, hip-hopem/R&B, ale na tej płycie chciałem stworzyć utwory, do których moglibyśmy wskoczyć z naszym zespołem na żywo do dowolnego baru i odtwarzać je tak, jak zostały nagrane. Ostatecznie ta muzyka, cały ten album to coś, na co będę mógł spojrzeć wstecz za dekadę lub dwie i być naprawdę dumnym z tego, jak to wyszło".