Urodziłem się w brudzie
Nigdy nie miałem domu
Nie chcesz wiedzieć
Gdzie mieszkałem,
Ale jeśli chcesz przekonać się czym jest zło
To podejdź bliżej
Byłem wężookim chłopcem
Kiedy miałem pięć lat
Kochałem się przy wyciu wilków
Z ciemnowłosą dziewczyną
Więc jeśli chcesz przekonać się, czym jest zło
To podejdź bliżej
Szepnęła mi do ucha
Chłopczyku, jesteś wybrańcem
Zaprowadź porządek na świecie
Spraw, by drżał z przerażenia
Zrób to jeszcze raz
Bo jesteś wybrańcem, jesteś wybrańcem
Jesteś wybrańcem, jesteś wybrańcem
Jesteś wybrańcem, jesteś wybrańcem
Taa, jesteś wybrańcem, jesteś wybrańcem
Chłopczyku, jesteś wybrańcem, jesteś wybrańcem
Zrób to jeszcze raz
Powiedziała: ,,droga którą kroczysz
Będzie trudna
Bo twoją jedyną miłością jest noc
Zranisz mnóstwo dziewczyn"
Powiedziała: ,,taki los jest ci przeznaczony
Bo jesteś wybrańcem, jesteś wybrańcem"
Teraz już znam swoje miejsce
W życiu
Wiem, co czuję
Płonący głęboko ogień
Więc jeśli chcesz przekonać się czym jest zło
Jestem wybrańcem, jestem wybrańcem
To ja jestem wybrańcem, jestem wybrańcem
Taa, jestem wybrańcem
Jestem wybrańcem, jestem wybrańcem
Zrobię to jeszcze raz