Darren Hayes
Darren Hayes
Darren Hayes
Darren Hayes
Darren Hayes
"Nocturnal Animal" to utwór pochodzący z wydanego 7 października 2022 roku pełnowymiarowego albumu studyjnego australijskiego piosenkarza, autora tekstów i komika Darrena Hayesa. Wydawnictwo noszące tytuł "Homosexual" promowały cztery wcześniej wydane single: "Let’s Try Being In Love", "Do You Remember?", "Poison Blood" oraz "All You Pretty Things."
W rozmowie z Apple Music, Artysta wyjaśniał: "Ta piosenka mówi o reakcji na traumę. Jako dziecko byłem świadkiem tak wielu przejawów przemocy. Dopiero gdy ojciec spał lub był pijany o 3 nad ranem, czułem się bezpieczny. Zaczynam tę piosenkę mówiąc w zasadzie: 'Płacisz opłatę za psa…/Ale każdy może być tatą.' Mówię o tym, jak jako dziecko odciąłbym się."
Młody ja musiał znaleźć sposób na samoukojenie i udanie się w miejsce prawie duchowe i mentalne miejsce, które było moją własną formą ekstazy, aby opuścić swoje ciało, aby przetrwać to, czego byłem świadkiem. To prawie tak, jakby było w tym poczucie humoru, kiedy mówię: 'Yay, trauma! Wydobądź tańczące dziewczyny!' A ma to niemal hedonistyczne świętowanie pokazania komuś swoich ran. O tym są te religijne podteksty w piosence. Są aluzje do zmartwychwstania, bo ostatecznie to przeżyłem. Ale nigdy tego nie zapomniałem."
Tak na temat całego projektu wypowiedział się sam Hayes: "Mój album nazwałem 'Homosexual' z różnych powodów. Najbardziej oczywistym jest to, że jestem gejem, który dorastał w czasach, gdy to słowo było używane do zawstydzania i oczerniania ludzi takich jak ja, więc chciałem je odzyskać. Jestem również artystą nagrywającym, który pojawił się w epoce, w której bycie otwarcie gejem nie było mile widziane i doświadczyłem z pierwszej ręki próby wymazania mojej prawdziwej tożsamości z działu marketingu dużej wytwórni płytowej."
"Ale chyba najważniejszym powodem, dla którego wybrałem ten tytuł, jest to, że w 2022 roku żyję w kraju, w którym wolności osób LGBTQI+ są zagrożone bardziej niż kiedykolwiek. Chwile takie jak ustawa 'Don’t Say Gay' na Florydzie lub ciągłe ataki na osoby transpłciowe uświadomiły mi, że teraz jest czas, aby głośno mówić o tym, kim jestem. Tak więc na okładce mojego albumu dumnie wyleguję się na mojej wersji schodów do nieba."
"Wybite na mnie, w najjaśniejszym, gorącym neonowym różu, to słowo, którego 11-letni ja kiedyś się bał. Dumnie siedzę pod elektrycznym szumem tego symbolu, tego terminu, który był używany do oczerniania ludzi takich jak ja. Teraz to moje słowo. Teraz oznacza to, co chcę, żeby oznaczało. Jeśli jeszcze tego nie rozpracowałeś, myślę, że oznacza to coś magicznego, niesamowitego, wyjątkowego i niezbędnego."