[Zwrotka 1]
Nikt nie prosi mnie do tańca, bo umiem jedynie falować rękoma
Zawsze wyglądam jakbym tonęła, martwe ramiona wokół niego
Wolałabym stać nieruchomo, trzymać się kurczowo ścian
[Refren 1]
Żadnej troski, żadnej troski w świecie
Żadnej troski, żadnej troski w świecie
Nie obchodzi mnie, nie obchodzi mnie już nic
Nie obchodzi mnie, nie obchodzi mnie
[Zwrotka 2]
Wyglądasz na spanikowanego, bo nie lubię podejmować decyzji
Wolę całować ze śliną na moim łóżku dla chorej
Nie szukam zastępstwa
Ale jesteśmy jak zepsute instrumenty
Skręcone ze sobą i charczące złe nuty
Bezsenni ludzie oglądający światło
Przez swoje okna wczesnym rankiem
[Refren 2]
Nie obchodzi mnie, nie obchodzi mnie już nic
Nie obchodzi mnie, nie obchodzi mnie
[Zwrotka 3]
Jestem zbyt pijana, żeby walczyć, ciskać przekleństwami prosto w twarz
Bo mam świadomość, bo to boli, że znów jestem zakochana
Śmiejesz się, całujesz moją szyję, mówisz, że kłótnie są niedorzeczne
Kłócenie się o sposób, w jaki coś zostało powiedziane
Podczas gdy ja tu stoję jak słaba groźba
[Refren 1]
Żadnej troski, żadnej troski w świecie
Żadnej troski, żadnej troski w świecie
Nie obchodzi mnie, nie obchodzi mnie już nic
Nie obchodzi mnie, nie obchodzi mnie
[Zwrotka 4]
Och, był tylko jeden raz, gdy się pieprzyliśmy
I czułam się jak złe wspomnienie
Tak, jakby mój kręgosłup był przypomnieniem o niej
A ty powiedziałeś, że jest ci niedobrze
Było mi ciężko na sercu, gdy leżałam cicho obok ciebie po wszystkim
Jak chciałam, abyś obiecał mi, że tylko będziemy
Jak chciałam, abyś obiecał mi, że tylko będziemy
Jak chciałam, abyś obiecał mi, że tylko będziemy się kochać
Ale w ustach czułam, jakbym krztusiła się potłuczonym szkłem
Więc po prostu to odespałam
Moje usta czuły, jakby mogły powiedzieć o końcu naszego związku
Więc po prostu to odespałam, odespałam to
[Refren 3]
Żadnej troski, żadnej troski w świecie
Żadnej troski, żadnej troski w świecie
Nie obchodzi mnie, nie obchodzi mnie już nic
Nie obchodzi mnie, nie obchodzi mnie
[Outro]
Ach, jestem zbyt pijana, żeby walczyć
Chciałam jedynie, abyś obiecał mi, że będziemy się tylko kochać
Ale w ustach czułam, jakbym krztusiła się potłuczonym szkłem
Więc po prostu to odespałam
Chciałam, abyś obiecał mi, że będziemy się tylko
Chciałam, abyś obiecał mi, że będziemy się tylko kochać